Mijają długie miesiące od zaginięcia 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego spod Warszawy*. Wiarygodnych informacji ani ciała do dziś nie zauważono. Co się dzieje w tej sprawie:

  1. Na początku trąbiły o tym wszystkie lokalne oraz ogólnopolskie media. Teraz piszą tylko o tym, co jego matka pisze na swoim Facebooku
  2. Posty matki są publiczne i chętnie udostępniane (po kilka tysięcy razy)
  3. Matka wyłączyła komentarze, bo ludzie nie znający osobiście rodziny pisali swoje domysły bazując na pojedynczych słowach
  4. W opisie rodziców wyłania się obraz wspaniałej rodzinki bez wad. Wszyscy się kochali, a młodziak był wspaniałym dzieckiem, które nie odwalało numerów. Dostał jednak kosza od dziewczyny
  5. Na początku czerwca plakaty wisiały dosłownie w całej Warszawie i okolicach
  6. Po jakimś czasie powstała grupa na Facebooku: https://www.facebook.com/groups/3183664911935064 na której ludzie piszą, co myślą. Niedawno pojawił się nawet pomysł, aby prosić celebrytów oraz influencerów, aby udostępniali posty
  7. Hipotez, co się stało jest dużo. Najbardziej prawdopodobne są dwa: chłopak gdzieś uciekł z domu i wyjechał (jest niepełnoletni) albo też skoczył do Wisły, a zwłoki nie zostały jeszcze odnalezione #warszawa #wiadomoscipolska #zaginieni #krzysztofdyminski

* w skrócie: o 4 nad ranem chłopak wyszedł niezauważenie z domu i pojechał do Warszawy komunikacją miejską. Ostatni raz monitoring albo świadkowie widzieli go na moście gdańskim
b0e4a8c8-5cb5-4c28-aed1-90f799d9fecf
Zielczan

@Miedzyzdroje2005 pojawił mi się post matki ostatnio, ktoś chyba udostępniał, pisała, że ojciec kupił drona, a wujek kajak czy cos takiego. Chyba mają świadomość, że żywy już nie wróci, chociaż pewnie ciężko to im przyznać.

Miedzyzdroje2005

@Zielczan Wisła jest punktem zaczepienia. Szukają i szukają, bo brzeg trudny. Samobójca nie ukryje swojego ciała przecież

3zet

@Miedzyzdroje2005 to sąsiad mojej dalszej rodziny, dziewczyna dała mu kosza.

Miedzyzdroje2005

@3zet jestem na tej grupie i jak już coś piszę to staram się raczej racjonalnie oraz bez emocji, aby nikogo nie urazić. Wiem, bolesny temat. Pomysły, co robić i gdzie szukać są naprawdę różne. Czasem ktoś podpowie coś dobrze, czasem też ktoś zapoda jakąś dziwną hipotezę (np. że siedzi w klasztorze). Jego rodzina to musi czytać i analizować

Miedzyzdroje2005

@regisek Wisła zawsze jest możliwym rozwiązaniem. Jednakże w tym przypadku nie można ograniczyć się wyłącznie do tego. Podpowiem historię sprzed kilku lat - w Toruniu zaginął typek, który kompletnie pijany wyszedł w środku nocy z klubu. Przeszedł się nad Wisłę, na tarasie widokowym złapał go monitoring, ale do domu już nie dotarł. W całym Toruniu prowadzono poszukiwania, ale na to, że utopił się w Wiśle wskazały dwie osoby - Krzysztof Rutkowski zwany detektywem oraz Krzysztof Jackowski zwany jasnowidzem. To sprawiło, że inne pomysły natychmiast lądowały w koszu. Wisła do dziś nie oddała zwłok, a pojawiające się czasem w komentarzach, np. pod filmikami na YouTube głosy, mówiące, że to była dobrze zaplanowana ucieczka nie brane są pod uwagę.

Gilgamesz

I podobno smakował jak kurczak

Miedzyzdroje2005

@Gilgamesz podobno to się wygłupiłeś

Gilgamesz

@Miedzyzdroje2005 no mam tak czasem

Dudleus

!Uwaga incel komentarz!


Pewnie wyshuśta się na kutasach i wróci

Zaloguj się aby komentować