Mieszkańcy spokojnej wsi nie chcą osiedla 7-piętrowych bloków. „Płakać się chce”

Mieszkańcami wsi Elizówka pod Lublinem wstrząsnęła wiadomość o tym, że w ich spokojnej okolicy wyrośnie gęste blokowisko. Czy to kolejny przykład nieliczenia się deweloperów z innymi ludźmi? Co więcej, nieruchomości, na których mogą powstać bloki, są własnością lokalnych polityków.


#wiadomoscipolska #budownictwo #patologiazewsi

Tvn

Komentarze (25)

dez_

Będzie konkurencja?

e896cc88-c0e8-4c8d-aa96-1308b527c132
cebulaZrosolu

Elizówka nie jest taka spokojną wsią mają giełdę, węzeł ekspresówki i są w bezpośrednim sąsiedztwie Lublina...


Jakbym mieszkał tak blisko miasta wojewódzkiego to bym się nie dziwił, że miasto się rozrasta i chcą budować.

1f684b82-b6f4-4eef-8d12-39281dd5e80b
kitty95

@cebulaZrosolu i całkiem przypadkiem te rozrastanie na działkach Wójta. W LBL jest w pytę wolnych terenów, jak zresztą w większości miast. No ale nie, trzeba okoliczne wiochy zabudowywać. W Stolycy to samo.

cebulaZrosolu

@kitty95 nie wiem ja czyich działkach, w innych miejscach Lublina też się buduje.


Po prostu ból dupy robią jakby to była wiocha pośrodku niczego 100km od jakiejś cywilizacji, a tak nie jest :p

cebulaZrosolu

@kitty95 po prostu mnie to słowo "spokojna" wieś rozbawiło xD

kitty95

@cebulaZrosolu też bym robił jakby mi chcieli wyjebać bloki za płotem. Kłania się burdel urbanistyczny w pl. Miejscem gęstej zabudowy wielorodzinnej jest centrum, czy miasta, czy dzielnicy, a nie peryferia i wypizdowa. Wklejałem już jakie to są miliardowe koszta.

cebulaZrosolu

@kitty95 zgadzam się z tobą

matips

Zasadniczo każdy, zawsze sprzeciwia się powstawaniu nowych inwestycji w swojej okolicy. Tak więc wiem, że na takie protesty trzeba patrzeć przez palce i z dystansem. Patrząc na mapę (nie mieszkam w Lublinie, poprawcie mnie jeśli się mylę) Elizówka ma sporo zalet których zwykle nie mają chaotycznie rozrastające się osiedla wokół polskich miast:


  • jest dobrze skomunikowana z Lublinem Aleją Spółdzielczości Pracy,

  • jest w sąsiedztwie węzła na S12

  • wygląda na dobrze skomunikowaną transportem publicznym z Lublinem (4 linie autobusem, częste kursy).

  • niedaleko jest centrum handlowe


Wygląda to nieźle jeśli chodzi o ulokowanie osiedla. Brakuje szkoły i marketu spożywczego, ale to i tak lepszy punkt wyjścia niż sporo osiedli budowanych w PL na prawdziwych zadupiach.

kitty95

@matips powiedział szczęśliwy mieszkaniec Jagodna

matips

@kitty95 Oczywiście, że we współczesnej Polsce jest masa złej urbanistyki i osiedli zbudowanych w oderwaniu od rozwoju infrastruktury miejskiej.


Jednak co tak na prawdę zarzucasz pomysłowi rozbudowy Lubina w kierunku Elizówki? IMHO z góry zakładasz, że władze znów nie dociągną brakujących usług publicznych pod nowo powstające osiedle. Może tak będzie, ale z takim założeniem to nigdzie w Polsce nic nie wybudujesz ponad zagęszczanie starych osiedli.

kitty95

@matips Abramowice, Zemborzyce, Czuby, Felin, Ponikwoda, Trzesniów. Wszystko masz w obrębie granic administracyjnych miasta i w fchuj miejsca. Jednak nie, trzeba rozciągać zabudowę bloków na okoliczne wsie, bo pan deweloperuch taniej pole kupił i to jest jedyna przyczyna.


Na takie podejście do tematu, to się wyrzygać co najwyżej można.

matips

@kitty95 Popatrzyłem z ciekawości na pierwszą dzielnicę którą wymieniłeś i jest w prawie takiej samej odległości (6 km) od centrum (przyjąłem rynek) Lublina co Elizówka (5,2 km).

NrmvY

Abstrahując od tej wsi, to ja nie rozumiem zamiłowania w Polsce do budowy niskich osiedli. Typowym przykładem jest Wrocław. Zamiast pozwolić tak jak w Korei Południowej, na stawianie 20-30 piętrowych wieżowców mieszkalnych to sra się rozlanymi osiedlami bloków 2-3-4 piętrowych, co powoduje tylko dodatkowe koszty z infrastrukturą. Zamiast pociągnąć instalacje do jednego miejsca na 1000 mieszkań to trzeba je rozwlekać kilometrami bo urząd dał zgodę na 2 piętrowe budynki.


Pomijam zupełnie kwestię że w mentalności polaków wszystko powyżej 10 piętra to premium, więc pewnie taki wieżowiec 30 piętrowy z normalnymi mieszkaniami miałby ceny po 100 tysięcy za metr na ostatnim poziomie xD

libertarianin

Nie czaje, przecież to jest pod miastem zaraz. Ja kupiłem działkę blisko miasta z nadzieją że jak najszybciej miasto tam dotrze. Wartość mojej działki i domu na niej urośnie, będe miał komunikację miejską, sklepy i szybki internet.


Ludzie myślą że można mieszkać 10 minut od miasta i oczekiwać że wiecznie będzie rzepak po horyzont?

kitty95

@libertarianin takie myślenie, to jest bielactwo mentalne. Ale i finansowe też. Kciałbym w mieście, ale mnie nie stać, to kupię na wypizdowie i może miasto do mnie przyjdzie. Ale może nie każdy tak chciał, co?

matips

Komentarz usunięty

libertarianin

@kitty95 to nie jest biedactwo tylko naturalna kolej rzeczy, ludzi jest więcej, mieszkań brakuje, w mieście nie ma miejsca. To logiczne że się miasto będzie rozrastać.




Dokładnie dlatego kupiłem działkę pod miastem za mieszkanie w mieście bo mnie nie stać na dom w mieście.

kitty95

@libertarianin ale jakie kurwa nie ma miejsca? W każdym mieście są dziesiątki, jak nie setki hektarów niezagospodarowanych gruntów. Nawet w ścisłej zabudowie centrów się cały czas zdarzają, a tu mowa o granicach administracyjnych. To jest takie typowe deweloperskie pierdolenie - budujemy łanówki na zadupiach, bo ludzie muszą gdzieś mieszkać.


Myślisz, że jak jebniesz osiedle na wsi, to biedacka wiejska gmina sobie lepiej z infrastrukturą poradzi, niż miasto? Oczyszczalnię wybuduje dla jaśnie wannabe miastowych, drogi, tramwaj puści, szkoły, etc?


No widzisz, a ja z wiochy nie pochodzę, więc kupiłem żeby nie mieć obsranego miasta za płotem, a nie aspirować do mieszczucha, na bycie którym połowy aplikantów do lepszego życia nie stać.

libertarianin

@kitty95 nie lubie łanówek, kwestia urbanistyki to osobny temat, ale ta wieś jest praktycznie w granicach administracyjnych Lublina.

Zuorion

@kitty95 czekaj, kupiles cos pod samym miastem z nadzieją, ze miasto nie bedzie toslo w kazdym kierunku i teraz jestes wkurzony, bo dzieje się cos oczywistego?

SST82

Zastanawiałem się jaki jest sens budować takie bloki na wsi. Popatrzyłem na mapę i wszystko jasne. Wieś leży przy samym Lublinie, przy trasie szybkiego ruchu. Z czasem zostanie wchłonięta przez Lublin i będzie jego dzielnicą.

W sumie mieszkańcy powinni się cieszyć. Za jakąś dekadę ich działki będą warte małą fortunę. Sprzedadzą je i się przeniosą kawałek dalej.

Zaloguj się aby komentować