Miałem w rotomacie wolny slot na jeden zegarek i od jakiegoś czasu rozglądałem się za czymś nowym. Znalazłem mikrobrand z Chin o nazwie Aquatico, ciekawy (kradziony, tzn. inspirowany, tj. "homage";) ) desing, do tego podobno dobra jakość, w środku bebechy Seiko, ogólnie ludzie na necie chwalą. No i skusiłem się, co ciekawe mają sklep na Aliexpress xD była jakaś promka, jeszcze dorzuciłem jakieś kupony, do tego z jakiejś paki odpadł VAT i jeszcze wyslali to tak, że kapitan państwo nie doliczył swojej doli. Wyszło ~800 PLN, dużo, mało - no to już trzeba sobie samemu ocenić, moim zdaniem jak za automat spoko cena - i przyszło w 4 dni.
Jeśli chodzi o jakość wykonania, mam porównanie ze Steinhartem, Steinhart wydaje się porządniej wykonany, jednak nie jest to przepaść. Ogólnie daję 7.5/10, zalecane
#zegarki

