Komentarze (16)

rakokuc

Prof. Dudek przepowiedział kiedyś, że w Polsce POPiS skończy się wtedy, kiedy do drugiej tury prezydenckich wejdzie trzeci kandydat.


Ale nigdy bym się nie spodziewał, że trzecim kandydatem będzie chłopiec o twarzy jak ziemniaczek.

dradrian_zwierachs

@rakokuc mi chłop gumisia przypomina.

Jarem

@smierdakow

Byłoby pięknie, jakby Mentzen wszedł do drugiej tury. Ciekawszy wyścig, złamanie duopolu.

Mentzenem gardzę i wzmocnienie konfederacji jest średnim pomysłem, ale nie da się mieć wszystkiego

Fulleks

@Jarem Dokładnie, przy okazji pięknie upokorzyło by to PiS. Jednak w obu opcjach w drugiej turze oddam nieważny głos, albo zostanę w domu. Jedynie Sikorski i Hołownia mogli by mnie przekonać do głosowania w drugiej turze - ze względu na to, że tylko oni rokują na jakkolwiek odłączenie się od partii macierzystej i bycie prezydentem 'mniej zależnym' od partii. Niestety Trzaskowski i Nawrocki to partyjne pachołki będą jak Duda. Mentzen nie ma aparycji ani charyzmy na prezydenta w trudnych czasach.

redve

@Jarem gdyby Mentzen wygrał z Nawrockim to byłoby piękne upokorzenie PiS-u, ale gdyby wygrał wybory to raczej by tylko utrudniał pracę rządu i dawał im nowe wymówki w stylu "no my bardzo chcemy przepchać tą ustawę, ale z tym Prezydentem to niemożliwe". No i spodziewałbym sie powtórki z trzymaniem przestępców w pałacu prezydenckim, albo odpałów w stylu Muska

ciksters

@Jarem Te 17% mentzena to jest jak te 2mln obserwujących Stanoskiego. Skonczy sie to tak jak jego event w weekend - prawie pustą salą Stawiam dolary przeciwko orzechom ze memcen nie przekroczy 6%

Jarem

@ciksters

Biorę te dolary. Trzeba pamiętać, że rozczarowanym wyborcom Pisu najbliżej jest do Memecena

maximilianan

@smierdakow a to dlatego szefernaker szuka wymówek, że nie mają hajsu na kampanię XD

dziedzicpruski

Jakie piguły trzeba łykać, żeby nadal widzieć na scenie polityczjej "POPiS"?

To określenie to zamierzchła historia, kiedy PiS wydawał sie być normalną partią polityczną, grającą tak jak inni, tylko mająca nieco inne poglądy.

Używanie konfederackiego określenia "POPiS" jest oznaką, albo gwoździa w mózgu, albo oznaką prób manipulacji, że "PiS PO, jedno zło".

Jarem

@dziedzicpruski

Nie no, dupol PiS i PO jest faktem, nie ma co się kłócić. Natomiast nie oznacza to zrównanie tych dwóch partii, bardziej chodzi o to, że zdominowali scenę polityczną w Polsce

Czokowoko

@dziedzicpruski to że konfederaci używają tego określenia nie oznacza ze istnienie duopolu nie jest faktem xd zamierzchła historią jest fakt ze od ponad 15 lat liczą się w zasadzie tylko 2 partie a reszta do przystawki? To że teraz rząd wygląda w ten sposób może być zalążkiem tego ale wcale nie musi.

Jarem

@dziedzicpruski

Ale ja wiem czym był POPiS, ale nie mam zamiaru tracić czasu na wyobraźnię konfederatów. Obecnie w przestrzeni publicznej terminu POPiS nie używa się w kontekście koalicji, a duopolu właśnie. Można z rzeczywistością się nie zgadzać, ale rzeczywistości to nie obchodzi xD

dziedzicpruski

@Czokowoko Duopol to sytuacja dominacji dwóch podmiotów na jakimś rynku. W gospodarce, polityce, etc.

Np w USA Demokraci i Republikanie lub w GB "laburzyści" i "konserwatyści". A na rynku napojów Pepsi i Coca Cola.

Ale duopol jest dlatego, że rynek "tak chciał".

"POPiS" to jest nazwa koalicji politycznej, która, de facto nie powstała. Koalicje polityczne powstają w wyniku decyzji kierownictw partii politycznych. Czyli rozmowy, podpisanie umowy, etc.

Mam nadzieję, że wystarczajaco jasno to przedstawiłem.

Nie mam takich zdolnosci, aby to narysować.

#bekazkonfederacji

dziedzicpruski

@Jarem Duopol nie powstaje z intencji jego członków, koalicja zaś tak.

Czyli mówienie o "POPiS" sugeruje, że przywódcy się dogadali i, że poniekąd zdradzili wyborców w tej kwestii.

I o ile wyborcom PiS to lata koło fiuta, to wyborcy PO mogą poczuć się zawiedzeni.

I dlatego uważam, że takie mówienie jest szkodliwe.

No chyba, że sympatyzuje się z Konfederacją. O realacji PiS - Konfa, to chyba nie muszę wspominać.

Zaloguj się aby komentować