- Mamy w tym momencie kryzys naszego państwa. Taki, który nie jest dostrzegalny przez dużą część społeczeństwa - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, otwierając konwencję programową partii w Katowicach. Mówiąc o zagrożeniu istnienia państwa wskazał na Brukselę i Berlin.
Jak widać Jarosław potrafi wskazać faktyczne zagrożenie - w wystąpieniu ani słowa o rosji oczywiście. Bo jak wiemy Portugalczycy, Hiszpanie, Francuzi, Włosi zagrażają nam znacznie bardziej... za 2 lata będzie u nas taki sam cyrk jak w USA.
#polityka