Mam kilka przemyśleń po tych świętach, przede wszystkim takie, że to były pierwsze święta od 4 lat które spędziłem z rodziną. Nawet nie wiecie jaki to był błąd, te 4 lata bez spotkania się z moją mamą i siostrą to był stracony czas. Obecnie jestem bardzo pozytywnie nastawiony znowu do świata, spędziliśmy czas pełen radości, rozmów o byle czym, o życiu. Tylko dobre emocje. Szwagier dał mi za⁎⁎⁎⁎sty termos pod choinkę, który będzie mnie motywować do dalszego łażenia po górach, siostrzenice dalej mnie lubią jako wujka i to nie tego śmiesznego pijanego na weselu. Przez te parę dni zapomniałem o polityce, wojnie, tematach które cały czas obserwuję. Dawno nie czułem tyle radości z tego czasu, musiałem się wygadać. Dla niektórych z was to normalne, dla innych nie, sam taki byłem. Z własnej woli

#gownowpis

Komentarze (4)

Opornik

Tsss, nie pisz, nie wolno, na święta trzeba narzekać!



ad73a931-dd50-49b7-a463-e27f68ebf0d7
zjadacz_cebuli

@Opornik a to wiadomki xD ale bardzo mnie cieszyło, że był tu podpięty post o pomocy, ten wiesz, z telefonem

couriouskiwi

Przeczytałem dwa razy i wciąż nie wiem czy to ironia czy gościu doznał świątecznego cudu...

zjadacz_cebuli

@couriouskiwi to drugie

Zaloguj się aby komentować