Nadwiślańska prowincja ma być żródłem taniej siły roboczej dla Zachodu, i jest. Jak nie ten, to inny się znajdzie, który to weźmie. Jesteśmy Indiami Europy.

@mati3654 i tak wiecej niz HR jest warty

pewnie za to jakaś premia za zrekrutowanego jest

@mati3654 Poprawnie, po hiszpańsku, nazwać tego byznesmana, to będzie El Janusz? Los Januszos to już chyba byłaby liczba mnoga?

@jarezz drogi użytkowniku, z merytorycznego punktu widzenia jezyka hiszpańskiego Twoja wypowiedź i przypuszczenia sa poprawne.

Na stopie prywatnej dodam od siebie: xDDDD

@MauveVn jak zwykle kocopoły gadasz. Gdyby nie zachodni kapitał, ludzie w wieku 20-40 lat zamiast napierdzielac kariery i mieć 5 cyfrowe pensje za byle jakie stanowisko w korpo z językiem angielskim, by pracowali w januszexach za minimalną krajową.

@mati3654 Hehe, aż mi się przypomniało (oj dawno to było) gadam se ze znajomym niemcem o jednym projekcie, bo potrzebował mieć coś zrobione. Jak mu powiedziałem swoją stawkę to mu kopara opadła. Nie że był zły, chciwy czy cwaniaczek, po prostu z założenia myślał że jak polak, to za fistaszki robi.

@slawomiras dzięki za info. Na codzień mam w pracy sporo chłopaków z ES i siła rzeczy coś tam człowiek usłyszy.

Od lat to ich "E" przed "S" pozytywnie rozpierdala.

Estiven Espielberg.

@Rafau Czy to byle jakie stanowisko w korpo z angielskim z 5-cio cyfrową wypłatą jest teraz z nami w pokoju?

@MauveVn przecież to już standard dzisiaj jest xD. Mid od klepania excela szumnie zwany KONTROLEREM / ANALITYKIEM / SPECJALISTA może już liczyć na 10k brutto plus benefity. Inna sprawą ile mu netto zostanie

@MauveVn słyszałeś kiedyś o zarobkach w IT i Finansach? Stanowiska typu IT helpdesk analyst, czy reporting expert w finansach to nie jakieś wybitne stanowiska, a 10 brutto wyciągniesz bez większego problemu za śmieszne 3-4 lata doświadczenia. Nie mówiąc o stanowiskach programistów byle czego, albo pozycjach menadżerskich, gdzie taki menadżer ma pod sobą zespół ledwo 3-4 osób. Znajdź mi polską firmę, która tyle zapłaci.

Jako że dyskusja z Tobą i tak jest bezcelowa, bo na każdy temat jesteś wybitnym specjalistą, to podam jeszcze przykład z mojego życia - parę miesięcy temu uderzył do mnie headhunter z ofertą pracy w jednej z polskich spółek energetycznych. Żeby przebić ofertę mojego okrutnego, wyzyskujacego mnie, płacącego grosze, zagranicznego pracodawcy mógł zaproponować jedynie stanowisko dyrektorskie. Ale za podobny pieniądz mieć 100x większą odpowiedzialność, więcej roboty i niepewność zatrudnienia - podziękowałem.

może i stawka szkokująca ale praca haerówki nie jest nawet tyle warta