#majonez
Mama dzwoni, mówi "synu, kupiliśmy ci najlepszy majonez, na dodatek był w promocji, gratis dawali kawalerkę i motorynke"
Mowie, darmowemu kieleckiemu pod kapsel sie nie patrzy, szybko czapka kurtka, dwa lewe buty i lece ten kilometr. Dobiegam, jezyk na brodzie, pot ciurkiem leje sie spod czapki, cyk pyk na 4 pietro, a tam ... A tam taka niespodzianka.....

