Weźmy młodą parę przed 30. On zarabia 5 tysięcy złotych, ona zarabia 4 tysiące złotych. Wiecie, nie każdy jest programista 15k i nie każdy jest menadżerem. To są jeszcze młode osoby, 28-29 letnie.
Taka para może żyć przeciętnym poziomie, jeśli nie ma dzieci. A co jeśli chcieliby mieć dziecko wbrew tej antynatalistycznej propagandzie w Internecie? Sam wynajem mieszkania to 3500 zł. Na własnościowe nie ma szans przy tych zarobkach. Dochodzi wyżywienie, paliwo, wizyty lekarskie, leki, utrzymanie dziecka i tak dalej. No niewykonalne xD
A teraz wyobraźcie sobie, że laska wraca z macierzyńskiego i dostaje wypowiedzenie umowy od janusza feudalisty korpośmiecia i mają teraz życ z jednej wypłaty xD
Globalistyczne media wmawiają nam, że jedynym lub głównym powodem dla którego Polki nie chcą mieć dzieci, to aborcja. Gówno prawda. Polki nie chcą mieć dzieci bo się boją. Boją się braku stabilności, utraty pracy, braku samorozwoju. A wiecie w co się spina ta klamra? Boją się po prostu biedy.
Kolejna rzecz to walka z instytucją rodziny. Dziedziczenie jest be, dzielenie bliźniaka z rodzicami jest też złe, mieszkanei w mniejszym mieście to polska B, wiocha, podludzie i tak dalej xD A ja wam powiem tak: Bierzcie pracę zdalną i spierdalajcie od tych korpośmieci z dużych miast i wracajcie w rodzinne strony, to zyskacie wolność i odłączycie się od tego wyścigu po ochłapy.
#gospodarka #ekonomia #nieruchomosci #pieniadze #gownowpis #revoltagainstmodernworld