Łotwa wypowiada Konwencję Stambulską. Pierwszy kraj UE rezygnuje z dokumentu chroniącego kobiety

Łotewski parlament podjął w czwartek wieczorem historyczną i kontrowersyjną decyzję, decydując o wypowiedzeniu Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, powszechnie znanej jako Konwencja Stambulska. Sprawa wywołała na Łotwie masowe protesty mieszkańców, skandujących hasła takie jak: „Łotwa to nie Rosja” oraz „Kochaj, to nie bij”.


Głosowanie zostało poprzedzone wielogodzinną, trzynastogodzinną debatą w jednoizbowym, 100-osobowym Sejmie. Ostatecznie, 56 posłów opowiedziało się „za” wycofaniem, 32 było „przeciw”, a 2 wstrzymało się od głosu.


Projekt ustawy o wystąpieniu Łotwy z Konwencji został zgłoszony przez opozycyjną, konserwatywną partię Łotwa Pierwsza (LPV). Uzyskał on poparcie nie tylko innych ugrupowań opozycyjnych (Sojusz Narodowy, Zjednoczona Lista i partia Dla Stabilności!), ale co istotne, również części rządzącej koalicji, a mianowicie deputowanych ze Związku Zielonych i Chłopów. Przeciwko wypowiedzeniu głosowali posłowie pozostałych ugrupowań centrolewicowej koalicji premier Eviki Siliny: Nowej Jedności i Postępowych. [...]


#wiadomosciswiat #lotwa #ustawa #prawo #politykazagraniczna #gazetaprawna

Gazetaprawna

Komentarze (2)

DirtDiver

Jak ta ochrona ma polegać na wypierdalaniu facetów z mieszkań do nich należących, bo baba w epizodzie maniakalno-depresyjnym jest w stanie uszyć taką historię, że nagle przejmuje nieruchomość to mogą z tym wypierdalać również i u nas. Mamy chyba prawo karne, ochronę nietykalności i ogół przepisów i zasad, które dotyczą całego społeczeństwa, działające bez uprzywilejowania.

eloyard

@DirtDiver No naruszenie zasady domniemania niewinności i defacto przeniesienie części uprawnień sądowniczych na ćwierćmózgów z MO to raczej nie jest dobry znak, ale mam wątpliwości czy to wynika z tej konwencji, czy ze zwykłego populizmu pod cuckoldów i feminazistki.

Zaloguj się aby komentować