![Lotnicza afera w Straży Granicznej. Ćwierć miliarda na samoloty, tylko pilotów brak [CZĘŚĆ 2.]](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/21792bb55840ac5f64181e359d764c0f.jpg)
Lotnicza afera w Straży Granicznej. Ćwierć miliarda na samoloty, tylko pilotów brak [CZĘŚĆ 2.]
wiadomosci.radiozet.plDwa nowoczesne samoloty Turbolet kupione za 120 mln zł wkrótce zasilą flotę lotnictwa Straży Granicznej. Problem w tym, że praktycznie nie będzie miał kto nimi latać. Jak dowiedziało się RadioZET.pl, w ciągu ostatniego roku ze służby odeszło kilkoro doświadczonych pilotów. Nie wyszkolono ani jednego nowego. - Jak z takim stanem kadrowym można mówić o ochronie granicy? Nasze lotnictwo praktycznie upadnie - uważa jeden z pograniczników.
To kolejna część naszego śledztwa o ogromnych problemach lotnictwa Straży Granicznej. Przed tygodniem pisaliśmy o symulatorze lotów za 2,5 mln zł, który nie ma certyfikatu pozwalającego na profesjonalne szkolenie pilotów. Trzeba ich wysyłać do zewnętrznych ośrodków i za to płacić. Co więcej, urządzenie zostało wstawione do magazynu, a później uszkodzone. Mimo tego nikt w SG nie poniósł żadnych konsekwencji. Sprawą zajmuje się CBA. Wyjaśnień od komendanta głównego SG zażądał Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji. Przeczytacie o tym tutaj.
Równo trzy miesiące temu, 17 grudnia ubiegłego roku, na międzynarodowym lotnisku w Gdańsku wylądowały dwa samoloty Turbolet L-410. To najnowszy nabytek Straży Granicznej. Maszyny mają nietypowe szare malowanie z elementami przypominającymi komputerowe piksele. Kosztowały blisko 120 mln zł. [...]
#wiadomoscipolska #strazgraniczna #gdansk #samoloty #lotnictwo #afera #radiozet