K⁎⁎wa, nie wysiedze xD Nienawidzę zdalnej, ale musze na nia isc. W moim 10 osobowym zespole jest 8 os na zdalnej. Nie jestem ja i młody z Supportu IT. Siedzimy w biurze, takim typowo 2 osobowym. Ale miarka się przebrała.
Ten młody nerd, informatyk, j⁎⁎ie tak potem, że nie dam rady wysiedzieć przy otwartym oknie. Równie dobrze gówno końskie by mogło leżeć na biurku i tez świeże powietrze by tego nie wyeliminowało. Chłop ma nie tylko problemy z higieną, ale i dermatologiczne bankowo, bo wczoraj np nie j⁎⁎ał. Dziś był zalatany, bo miał coś z rana na mieście do ogarnięcia i wali jak w szatni piłkarskiej po meczu lub jak 3 spoconych roboli w nieklimatyzowanej budce z piwem.
Jutro mój szef będzie mieć z nim rozmowę na ten temat, ale wątpię, że to cos zmieni, ponieważ używanie dezdorantu to jedna rzecz, wzięcie prysznica to druga, chodzenie w wypranych ciuchach trzecia, a problemy ze skórą to czwarta, a młody to takie nieogar w życiu prywatnym, że jakby kupił Rexone i psikał się nią od poniedziałku do piątku, to uznałbym to za sukces.
W ogole rozkmincie, ze sa ludzie, co sie nie myja wcale xD I to jest fakt. Szczegolnie tacy boomerzy 50+ potrafia brac prysznic raz na tydzien-dwa, a sa i tacy, ktorzy to robia jeszcze rzadziej.
#pracbaza #praca #zalesie


