Kurła. Pieseł (a właściwie sucz) nie chce z miski jeść. Przez jakiś czas działało karmienie z ręki albo wysypywanie żarcia na podłogę albo zalewanie karmy wodą. Dzisiaj musiałem do opakowaniu po skyrze wsypać karme po kryjomu i wsadzić do lodówki, żeby po chwili widział, że wyjmuje ludzkie jedzenie z lodówki xD Jak zwykle próbował mi je zjeść i tym razem oczywiście mu się udało.
No ja pitole. Od kilkunastu dni, od cieczki, się z nim tak bujam. Je ale mniej niż wcześniej i tylko dzięki tego typu trikom. 8 miesięcy ma. Zmieniłem juz nawet karme dla adultów i dalej bryndza.
No już kurła nie wiem co robić. Na wadze nie traci.
Zdjęcie pieseła (suki) dla atencji.
#pieskiezycie #pies #zwierzaczki #gownowpis
