kurfa spaliłem na wstępie rekrutacji do #praca przed wysłaniem CV, trudno przyznam Wam się
po wypełnieniu standardowego formularza imię nazwisko CV bla bla było nastąpiło przejście do drugiego kroku, tam tytuł brzmiał tak: Preliminary questions, pod nim takie duże okienko na załączenie plików dosłownie z 50 typów dozwolonych, a co najważniejsze pod spodem tego okienka coś w stylu: sprawdź swój SPAM.
Myślę hmm, pewnie jakieś pytania wstępne dostanę na maila, musze na nie odpowiedzieć może jakies zadanie rekrutacyjne i tutaj wysłać więc czekam czekam. Ok nic nie nadchodzi piszę do działu rekrutacji tejże firmy że nic nie otrzymuje a to się okazało że to są PYTANIA ode mnie xD
qrwa głupio mi bylo na maxa, odpisali żebym wysłał CV, wysłałem ale no.. święcie byłem przekonany że to ja jakieś pytania dostanę a nie że ja mam zadawać pytania i dołączyć plik z roszerzeniem .zdupy xd