Kupiłem dziecku (sobie ( ͡° ͜ʖ ͡°) do składania, młodemu do zabawy) klocki #cada. Oglądałem różne zestawy od jakiegoś czasu, ale jednak obawiałem się "bo to nie #lego". Jednak jak trafiłem za ten zestaw za 53pln w promocji to pękłem. I bingo! Za te pieniądze to jest złoty interes, nie odstaje od Lego według mnie. W ramach testu był wczoraj katowany przez trójkę dzieci i tylko raz odpadła maska (której mocowanie swoją drogą albo mogłoby być pewniej zaprojektowane, albo specjalnie jest takie aby można było ją łatwo zdjąć).

