Ktoś z tagu #hejtokoksy polecał kiedyś paski do ćwiczeń, potrzebowałbym czegoś sprawdzonego zwłaszcza pod barbell shrug bo te co mam (jakieś najtańsze z gynbeam) to mi wyjechały w tkanki miękkie na nadgarstku i dopiero teraz- po prawie 3 tygodniach- ręce doszły do siebie (duży ból po zewnętrznej stronie nadgarstka zwłaszcza przy rotacji dłoni tak jak przy geście odkręcania manetki motocykla).


Mają być dobre, cena to sprawa drugorzędna.


#hejtopomusz

Edit: jeszcze jedno: preferuję europejski produkt, wszystko produkcji USA odpada.

Komentarze (6)

AdelbertVonBimberstein

@saradonin_redux say no more.

Biorę

saradonin_redux

@AdelbertVonBimberstein będziesz pan zadowolony, sam się przesiadłem z najtańszych nylonowych z Decathlona i różnica jest ogromna

Stashqo

@saradonin_redux @AdelbertVonBimberstein z ciekawości, co takie paski dają?

saradonin_redux

@Stashqo chwyt. Pasek się zakłada na nadgarstek i owija na gryfie. Sztanga olimpijska ma obrotowe tuleje, więc będzie próbowała się 'wytoczyć' z dłoni. Mięśnie przedramion odpowiedzialne za siłę/wytrzymałość chwytu są znacznie mniejsze niż np. najszerszy grzbietu, więc w pewnym momencie to chwyt będzie stanowił najsłabsze ogniwo, szczególnie kiedy jest już zmęczony poprzednimi ćwiczeniami.

AdelbertVonBimberstein

@Stashqo eliminują wąskie gardło w postaci słabego chwytu.

Bo np przy shrugach jestem w stanie wziąć 120 kg spokojnie w powtórzeniach ale jako pierwszy wysiada chwyt, czyli palce puszczają.

To pozwala nie spinać się na kontroli zacisku dłoni również a na pracy izolowanego mięśnia.

Zaloguj się aby komentować