@Kronos widziałem taką że jadąc samochodem w nocy jedynym rozwiązaniem było jechanie na pozycyjnych 10 km/h a i tak pasów nie było za bardzo widać. Szedłem też we mgle przed autem i pokazywałem drogę ja pod górami mieszkam, tu tylko tornada (chyba bo też bywało grubo) i białego szkwału nie widziałem

@zjadacz_cebuli to dalej nie to. Prawdziw mgła jest wtedy jak własnych stóp nie widzisz. I podłoża też. Jesteś w jednej wielkiej szarej bieli i nawet nie wiesz czy metr od ciebie ktoś stoi albo nie

@plemnik_w_piwie no to fakt, aż takiej nie widziałem chociaż przez mgłę prawię się zesrałem ze strachu w górach xD było widać na może 2 metry ale bez kijków to udałbym i czekał albo na śmierć albo GOPR xD

@zjadacz_cebuli no w czymś takim to byłem raz z buta i kilka razy samochodem. W jurze krakowsko częstochowskiej. Tam są górki połączone z mokradłami i tamtejsze dróżki potrafią przechodzić przez takie mglące punkty

@plemnik_w_piwie Krzyś diable, nie kuś xD