Kolejna twarozupka do kolekcji i oceny. Dzisiaj fikuśnie. Zupka której nigdy nie jadłem a tylko słyszałem o jej istnieniu w telewizji. Indomie w wersji warzywnej. Sama zupka na pierwszy raz bardzo limonkowo-trawocytrynowa. Potem dopiero wali ostrość której totalnie się nie spodziewałem bo myślałem, że to rosołek. Otóż nie tym razem. Twaróg dobrze łączy się kwaśnymi zupkami więc wjechało jak złoto. Topka ale poza podium (na 15 testowanych).
Na koniec chciałem wspomnieć @niebylem który swoim wpisem zrobił mi dzień. Doceńcie jego starania i dajcie piorunka pod wpisem w którym udokumentował wrażenia z jedzenia #twarozupka -> https://www.hejto.pl/wpis/odkad-pierwszy-raz-zobaczylem-twarozupka-to-wiedzialem-ze-kiedys-musze-tego-spro
#slowotwaroze #365danztwarogu #twarozupka <- tag do blokowania




