Kiedyś w korpo ktoś wylał kawę sypaną do sracza. Dosłownie jakby poszło 3/4 opakowania. Cały kibel był tym zapchany. Zrobiłem zdjęcie, żeby pokazać w pracy, że syf to nie tylko kible miejskie i toi toie na budowie, ale też miejsca, gdzie na piętrze pracują prawnicy, architekci etc. Na zdjęciu wyglądało to jednak jak srogo zdetonowana sraka na czarno
Fota omyłkowo udostępniła mi się na facebooku w relacji. Pokapowałem się po 5 minutach. Prawdopodobnie gro moich znajomych pomyślało, że pochwaliłem się jak potężnie zasrałem kibel.
#heheszki #gownowpis #takbylo #praca #pracbaza #korposwiat

