Kiedy już zostałeś akolitą Białej Pani to do normalnego życia nie ma powrotu. Nawet gdy przestaniesz pić to alkohol zawsze będzie dla ciebie czymś więcej. Dla normika to tylko taki śmieszny soczek co sie go pije żeby robić głupie rzeczy lub podaje się l0chom żeby mieć ułatwioną możliwość prokreacji.


A dla ciebie picie będzie przeżyciem transcendentalnym. Rytuałem który pozwala ci się wznieść po za ludzkie rozumowanie. Pić by nie czuć nic, pić by czuć wzystko. Taka jest wola Białej Pani #przegryw

9a6f0678-277a-4754-8058-71f38e8f24ba

Komentarze (7)

jajkosadzone

@PrzegralemZycie

Mysle,ze warto pojsc do psychiatry i leczenie AA,bo pierdoly wchodza za mocno

jxp

Całkowita abstynencja to transcendencja. Alkohol po prostu zabija neurony

Legitymacja-Szkolna

@PrzegralemZycie proponuję porzucenie białej pani i zapraszam chłopa do świątyni:

8f9f6850-077d-402c-84eb-b3076a4b844c
Kubilaj_Khan

@PrzegralemZycie biała pani? Amfa?

PrzegralemZycie

@Kubilaj_Khan BLUŹNISZ! Wóda.

Kubilaj_Khan

@PrzegralemZycie to jaka ona biała? Przezroczysta.

Kremovka

Picie niczego nie uczy i nie wznosi nas na żaden wyższy poziom świadomości. Wręcz przeciwnie, wypiłem trochę w swoim życiu i większość rzeczy jaką wyszła z moich ust po pijaku to były kompletne brednie, usprawiedliwialem się że chodzi o coś więcej i może chodzi. O to że mamy ze sobą problem. Co nie zmienia faktu że co sobotę kilka piw wypije. Może to zabrzmi jak typowe pierdolenie ale siłka i bieganie naprawdę pomaga.

Zaloguj się aby komentować