Najprostsze jest najlepsze - posypać solą, pieprzem, opcjonalnie ostrą papryką i do suszarki. A jak chce mi się bawić to marynuję w sosie teriyaki. Najważniejsze jest żeby nie przesuszyć.

Robiłem wiele smaków, ale najlepszy moim zdaniem jest z sosem teryiaki. Przepisów na marynatę jest wiele, niestety nie pamiętam, którego używałem, ale na pewno szedł tam sos teryiaki, worcestershire, miód, czosnek, płatki chilli lub pieprz cayenne i chyba sos sojowy.

https://www.grilled.com/recipes/chili-lime-jerky

Mi z tego przepisu dobrze wychodzi, chociaż daje trochę mniej chilli.

Parę lat nie robiłem ale jeden znajomy wciąż wspomina smak z zachwytem xD

Pytasz o fanów a czy podzielisz się?

@Mielonkazdzika Co spadnie na podłogę to moje chyba, że Pimpek albo kot będą szybsi.

Marynata: sos sojowy, imbir, czosnek, brązowy cukier. Trik, żeby łatwo się kroiło, to wrzucasz mięso do zamrażalnika na chwilę. Nóż musi być bardzo ostry. Suszyć trzeba powoli i nie przesuszyć - mięso powinno być elastyczne, a nie kruche.

@Mielonkazdzika Ja mam taki przepis wypracowany od lat i mega się sprawdza: 250ml jasnego sosu sojowego, 250ml wody, 5 łyżek whiskey, 5 łyżeczek pieprzu, 5 łyżeczek ostrej papryki. Marynuję bardzo krótko - kilkanaście minut w zupełności wystarcza dla takich cienkich plastrów mięsa. Po dłuższym marynowaniu robi się trochę za słone. Whiskey można pominąć ale dodaje takiego fajnego posmaczku więc polecam.

Skoro w temacie jak to zrobić dobrze wszystko już powiedzieli poprzednicy, dodam od siebie że ostatnią partię robiłem najebany strasznie i piekarnik ustawiłem na 100 stopni (no bo tak woda paruje, nie? - zatruty mózg poszedł po najmniejszej linii oporu) i mam teraz chipsy wołowe które wcale takie złe nie są, ale drugi raz już nie zrobię

@Mielonkazdzika próbowałem kilka razy, paskudztwo. Daj znać, czy domowe lepsze

@Mielonkazdzika taktyk