Jako że to już ostatni miesiąc w tym roku a ja w tym miesiącu jeszcze na urlopie nie byłem to kończę drinka i pakowanie. Jutro o 9:05 powiennem być już w skrzydlatym bydlaku którym dolecę na cieplejszy kontynent.
Kanapki już spakowane :) oczyście z domową wędliną :) (pozdrawiam mamę i #upomidora )
#podrozujzhejto
Ps. Kotka nie jest specjalnie zadowolona że nie jedzie.


