@Nebthtet Nie wiem jak ty tego słuchałeś, że na pierwszy plan wyciągasz antyszczepionkowców, onuce i płaskoziemców.
¯\_(ツ)_/¯
Ta pani to bardzo ładnie opowiedziała: od prawie 3 lat w Niemczech są ograniczenia covidowe, więc ludziom odpierdala. Ktoś ostatnio groził śmiercią niepopularnemu ministrowi zdrowia odpowiedzialnemu za ograniczenia. Śledztwo doprowadziło do tej grupy, która od lat jest memem w niemieckiej popkulturze. W tle jest wkurw społeczny po odpadnięciu z mundialu, są jakieś wpadki obecnych ministrów, między innymi ministra, który w obecności kamery kłaniał się w pas jakiemuś arabowi, w którego państwie łamie się prawa człowieka. Z innego źródła słyszałem, że są jakieś nowe zarzuty względem samego kanclerza Scholza z czasów gdy obejmował stanowisko w samorządzie.
Jednym słowem, jest kilka rzeczy w Niemczech, które można przykryć medialnie takim "zamachem" i grzać temat, żeby czymś zająć opinię publiczną i pokazać społeczeństwu, że coraz mniej popularna władza dba o demokrację i bezpieczeństwo. Antyszczepionkowcy mieli po prostu pecha, że niemieckie służby akurat teraz nie miały rozpracowanej innej grupy.