Jakiegoś wirusa złapałem, cały dzień zatoki bolą, wziąłem neosine, psikam sterydem do nosa, robiłem inhalacje ale chyba nic to nie da i będę miał znowu zapalenie zatok jak rok temu i dwa lata temu i tak dalej
chorowanie co rok na zapalenie zatok to nie jest wystarczający argument na tomografię zatok i dalszą diagnostykę u specjalisty, będę musiał się wykłócać z lekarzem o skierowanie do laryngologa, czekać 3 miesiące, potem u laryngologa na nastepne badania, czekać pól roku albo i rok na tk ja nie mam na to siły
#medycyna
