Jak ważne jest rozsądne planowanie posiłków to w ogóle głowa mała.
Kolację dołożyłem sobie gęstą kalorycznie. Ciasto, pudding, sos bernaise chili do potrawki z kurczaka. Normalnie wpadłoby z pół kilo sałatki ale zamiast tego łyżka jakiejś z majonezem... I tyle kcal co fest śniadanie i fest obiad (około 1800 te dwa posiłki plus 1800 kolacja przed biegiem) i... nie najadłem się tak mocno. Dlatego powtórzę:
ZACHĘCAM WSZYSTKICH DO KILKUDNIOWEGO EKSPERYMENTU Z LICZENIEM KCAL I WAŻENIEM POSIŁKÓW.
#galaretkanomore
-
Zjedzone: 3 860 kcal
-
Spalone: 4 380 kcal
-
Kroki: 29 200
-
Bieg: 18.15 km
-
Rower: 15-18 km po zakładzie w pracy
-
Norweski: słuchanie i ćwiczenie oraz konsultacja z lokalami
#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki
Generalnie wolę jeść swoje normalne posiłki nawet przed biegiem ewentualnie doładować się bananem albo twarogiem z dżemem. To był ostatni raz- eksperyment udany- dobre nawyki procentują.
#adelbertthemighty
