Jak urzędnicy Komisji Europejskiej pomagali koncernom wyeliminować z rynku Smart Kid Belt

Jak urzędnicy Komisji Europejskiej pomagali koncernom wyeliminować z rynku Smart Kid Belt

brd24.pl
Sprawa z dużym potencjałem rozwojowym, ale nie wiem, czy media ją podchwycą. Przez trzy lata urzędnicy unijni wspólnie z koncernami spoza UE działali na rzecz uwalenia tańszej, polskiej alternatywy dla fotelików dziecięcych. Na całą sprawę jest materiał dowodowy w postaci maili urzędników, pracowników koncernów i pracowników laboratoriów badawczych. Trójka zamieszanych urzędników komisji europejskiej już zmieniła pracę a w kwietniu ma odbyć się postępowanie wyjaśniające.
#uniaeuropejska #komisjaeuropejska #regulacjeunijne

Komentarze (19)

fiveoglock

Jewropejski "wolny" rynek

ramen

@wstreczyciel Oby to rozdmuchano. Sytuacja jest kuriozalna i zalatuje najwyższej próby lobbingiem (tym źle rozumianym lobbingiem). Niestety w tym wypadku nie wygra lepszy/tańszy produkt, tylko mocniejszy lobbujący.

VonTrupka

Nóż się otwiera w kieszeni czytając o takim skurwysyństwie.

Nie pierwszy i nie ostatni zresztą raz wychodzi skorumpowanie urzędników najwyższego szczebla.

Coś co wydaje się nie do pomyślenia w najbardziej cywilizowanym z cywilizowanych społeczeństw.


Byle tylko dopierdolić w polsce.

Marne to pocieszenie, ale wciąż się boją światowe skurwysyny polskiej myśli technologicznej.

staryhaliny

@wstreczyciel kiedyś spotkałem się z tym produktem i właśnie zniechęciły mnie jakieś linki do stron ADACów czy innych takich zachodnim labów. teraz wiem w czym problem...

Fulleks

Mam mieszane uczucia, z jednej strony fotelik z racji budowy wydaje się bezpieczniejszy, z drugiej każdy decyduje o bezpieczeństwie swojego dziecka, przewożąc je, a jakoś nie słyszałem o przypadkach kalectwa po użyciu tego wynalazku.

wstreczyciel

@ramen Zboralski fajnie napisał to:


Czy naprawdę chodziło tylko o to, by Polacy nie uszczknęli ani kawałka rynku fotelikarskiego, czy może o coś dużo bardziej poważnego – co tylko przypadkowo polski produkt pośrednio ujawniał?


Te wszystkie regulacje którym podlegamy i w które wierzymy, bo nie mamy jak sprawdzić, czy są dla naszego dobra, mogą być tylko sposobem bogatych i wpływowych na łupienie nas przy każdej okazji, a nie regulacją zrobioną dla naszego dobra.


Ile jest takich regulacji, które gwarantują stałe zyski koncernom a nie przynoszą żadnych korzyści obywatelom unii?


Kilka lat temu jeden były dziennikarz opowiadał, jak cła unijne przyczyniają się do biedy w Afryce. Im bardziej przetworzysz ziarna kawy albo ziarna kakao tym większa jest stawka celna w UE. Przez te zapisy w Afryce nie opłaca się rozwijać przemysłu przetwórczego, tylko wysyła się nieprzetworzone ziarna do unii, gdzie następuje ich obróbka i wielokrotny wzrost wartości. W rezultacie kilka światowych koncernów spożywczych usadowionych w unii zarabia krocie na kawie i czekoladzie a Europa musi bronić się przed murzynami bez perspektyw, próbującymi przepłynąć morze śródziemne. Jestem pewien, że te kilka koncernów codziennie pilnuje, żeby unia przypadkiem nie zniosła tych wszystkich ceł.


Czy ktoś rzetelnie policzył, jakie straty dla unii przyniosłoby zniesienie tych ceł i rozwój przemysłu spożywczego w Afryce? A może po dekadzie bogatszą Afrykę byłoby stać na kupno różnych droższych towarów z unii i obie strony by korzystały?

Tawantinsuyu

@Fulleks no właśnie, często się podkreśla że Belt jest ok dla uderzeń czołowych i spełnia wymogi. A uderzenia boczne? Trzeba mieć kuryny boczne tylne czy jak żeby zasymulować obudowę fotelika?

wstreczyciel

@Fulleks Tam jest poruszona ciekawa kwestia: fotelik to dodatkowa masa, która przemieszcza się razem z dzieckiem i reagujący na to system napinający pasów samochodu powoduje większe przeciążenia. W którymś badaniu to widać, że przeciążenie górnej partii ciała dziecka dochodzi do 54G w wypadku fotelika a w wypadku pasa o jakieś 10G mniej. Może to jest gdzieś na stronie producenta, ale ja posłużę się fragmentem prezentacji:

5ec1ad74-393e-4e0d-b1e3-9f65350ec71c
tellet

Niemożliwe - przecież wspaniali Niemcy i Holendrzy oraz KE by czegoś takiego nie zrobili! Przecież tam był J.E. Pan Tusk, który jest kryształowym człowiekiem, a nie, jak go zwą niektórzy zawistnicy z pisu - "ryżym podnóżkiem Niemiec".

Chyba wychodzi z Was, jak to powiedział wspaniały tytan intelektu Radziu Sikorski - murzyńskość, bo chcecie walczyć ze sprawdzonymi znaczy lepszymi rozwiązaniami z zachodu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

staryhaliny

@tellet to nie jest temat o Tusku i trzeba być fanatykiem PiSu żeby wplątać Tuska to tego tematu.

Verq

@tellet Daj mi nr telefonu, przeleje Ci blikiem 50 gr za wpis i spier.....

ramen

@tellet Kurcze chłopie, strasznie bez sensu to wypociłeś; to się zupełnie nie trzyma kupy, jedynie zawarłeś "frazy kluczowe". Więc kasa wpadnie. (A podpowiem Ci, że nie musisz pracować o tej porze za takie pieniądze, jak pisze @Verq).

JaktologinniepoprawnyWTF

@wstreczyciel Wstyd że Polka też jest w to zamieszana. Jak widać wystarczy dobrze posmarować i sramy na własne podwórko.

kotos

@ramen normalne. Większy wygrywa bo ma kasę na smarowanie urzędasom

AmbrozyKalarepa

Noszenie pasów bezpieczeństwa to głupota. Pozdrawiam.

HejTu

Komisja Europejska służy do utrwalania władzy i kontroli gospodarki państw członkowskich i nie tylko przez kraje starej unii, tutaj teraz widać w skali mikro jak to działa za kulisami. W skali makro macie KPO, wiatraki itd.

Zaraz ktoś się rzuci z Ziobrą, łamanie praw człowieka itp. XD ok, robią to ale powód się w zawsze znajdzie, zresztą zastanów się kto zyska na propagowaniu technologii energii z wiatraków, kto ma technologię i zaplecze produkcyjne, do tego kto już ma nastawiane tego szajsu który się już starzeje i warto byłoby już go zacząć podmienić na nowszy model

elim

Stanowisko Komendy Głównej Policji co do Smart Kid Belt:

"Smart Kid Belt jest zalegalizowane jako „inne urządzenie przytrzymujące dla dzieci” (zgodne z artykułem 39 prawa o ruchu drogowym). To oznacza, że to urządzenie może być używamy zamiast dodatkowego siedziska (podstawki) dla dziecka. Jest to tak samo bezpieczne, jak to siedzisko - mówi podinsp. Radosław Kobryś z Komendy Głównej Policji. - Weryfikowaliśmy kwestię korzystania z tego urządzenia pod kątem prawnym i nie mamy zastrzeżeń. Warto jednak pamiętać, że jeśli dziecko może, ze względu na swoje gabaryty, korzystać z fotelika z odrębnymi pasami, to przewożenie w taki sposób jest najbezpieczniejsze - podsumowuje podinsp. Kobryś."

https://dziennikzachodni.pl/smart-kid-belt-czy-fotelik-do-samochodu-dla-dziecka-jest-stanowisko-komendy-glownej-policji/ar/13836517

Arekbanasik

nie rozumiem w czym jest tak naprawde problem, przeciez pasy smartkidbelt nie maja zastepowac fotelikow, to jest alternatywa albo urzadzenie zastepcze. jezeli dziecko jest na tyle duze, ma tyle lat i odpowiednia wage to przeciez moze jezdzic spokojnie w pasach smartkidbelt. urzadzenie przeszlo wiele atestow, posiadaja certyfikaty o tym, ze sa bezpieczne, przeznaczone dla dzieci o okreslonym wieku i wadze. wszyscy robia szum, bo kasa ucieka przed nosem, wiec trzeba wyeliminowac konkurencje, wrzucac linki z negatywnymi komentarzami jakie to pasy smartkidbelt sa okropne. moje dziecko jezdzi w tych pasach juz od 2 lat i nie moge na temat pasow powiedziec zlego słowa

wstreczyciel

@Arekbanasik Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.

Zaloguj się aby komentować