Jak powiedzieć, że jesteś z Polski i masz żonę Azjatkę, bez mówienia tego?
#heheszki #uk #azjatki #zwiazki

Jak powiedzieć, że jesteś z Polski i masz żonę Azjatkę, bez mówienia tego?
#heheszki #uk #azjatki #zwiazki

Nie mam żony Azjatki i u mnie podobne zestawienie to powszechność xD
@Fly_agaric w takim razie, jeszcze nie masz żony Azjatki.
Kupiłem kiedyś to chilli w oleju i od razu wyrzuciłem. Ten posmak oleju sojowego jest bardzo specyficzny i dla mnie nie do przeskoczenia.
@rust-n-dust zgadzam się, dlatego w łóżku używamy lubrykantu.
@Taxidriver
w takim razie, jeszcze nie masz żony Azjatki.
Nie zapowiada się, bo mam Polkę i to ona też lubi takie zestawienia. Ja też. Gromadzimy pewnie takie same ilości składników azjatyckich, jak naszych tradycyjnych. No, ale u mnie wszyscy bardzo lubią kuchnię azjatycką, nawet córki.
Zazdraszczam takiego dostępu do azjatyckich dań, bo to co my klecimy, to jednak nie to samo, co te wyniesione z azjatyckiego domu.
zgadzam się, dlatego w łóżku używamy lubrykantu.
I ten smakuje lepiej od oleju sojowego? xDD
@Fly_agaric kwestia smaku;)
Co do gotowania, kluczowa sprawa jest dostępność składników.
W UK łatwo kupić produkty z Azji, nawet owce lub warzywa.
Nie wiem jak to wygląda w Polsce ale w Kato od kilku lat funkcjonuje (raczej średnio zaopatrzony sklep koreański)
@Taxidriver Też nie wiem jak to wygląda w PL, bo mieszkając w Dublinie dostęp mam również znakomity
@Fly_agaric a to napewno.
@starszy_mechanik trzymaj

Zaloguj się aby komentować