@Opornik Ja tam zawsze rozkminiam, skąd pochodzi dana roślina i w jakim miejscu żyje (pnie się po drzewach, czy rośnie na krawędzi lasu). Wawrzyn to roślina którą spotkasz dookoła morza śródziemnego - a przy morzu oczekiwałbym raczej większej wilgotności. Zresztą to samo piszą w zaleceniach do uprawy
Wawrzyn powinno się zimować poprzez przestawienie do o wiele chłodniejszego pomieszczenia i znaczące ograniczenie podlewania. Mi zawsze w okresie zimowym usychał, bo o tym jeszcze nie wiedziałem a przez grzejniki w moim mieszkaniu wilgotność drastycznie spada. Ostatnią taką roślinę próbowałem zimować ale ostatecznie na nic to było i ostatecznie miałem objawy jak opisujesz. Gotowy suszony liść laurowy, który mógłbym zerwać i wrzucić prosto do zupy Ostatecznie dałem sobie spokój bo najwyraźniej mam za suche powietrze żeby ją uprawiać
Tak w ogóle, sobie potem przypomniałem po napisaniu: Aparaty szparkowe, którymi roślina oddycha znajdują się pod liściem. One nie wytwarzają podciśnienia na tyle żeby zassać pył i się zatkać.