Jak mnie wkurzają ludzie hamujący przed zjazdem z drogi ekspresowej. Zjazd mega długi, dobrze widoczny a ludzie zwalniają do 70-80km/h, wbijają kierunek i dopiero zjeżdżają na prawy pas do zjazdu. Dzisiaj mlody chłopak przedmną tak zrobił i aż nas tiry strąbiły bo ruch był gęsty.
Ja konkretnie hamuje już na zjeździe a nie przed. A wy jak?
#pytanie #polskiedrogi #prawojazdy
Zależy, jak pusto, to odpuszczam gaz jeszcze kawałek przed zjazdem i bez hamulca idzie płynnie zjechać. W tłoku już może być z tym różnie.
Mnie to chyba bardziej odpala jak jadę z tempomatem na limit drogi, król szos koniecznie wyprzedza tylko po to żeby mi przed maską zacząć hamować, bo pas zjazdowy wyrósł jak spod ziemi
@Bujnik Ja odwrotnie, uwielbiam do takich jqk ty się przyklejać na tempomacie aktywnym.
@Hasti W sensie to dobrze, czy źle? XD
@Hasti w zimie kiedyś po hamowaniu na mało uczęszczanym zjeździe miałem majty do zmiany xD
nie hamuje. jade 140 na ślimaku
@TyGrySSek ja przejeżdżam 120 przez otwarte bramki.
Lewym pasem.
@klawo tak trza żyć
a weź mi nawet…
zbijam biegi tak żeby na zjazd wbić z prędkością ~100
później dalej zbijam biegi i hamuje
@Hasti zalezy jak szybko jade, jak dlugi jest zjazd, czy sa inne pojazdy itd
@Hasti Do utylizacji. Tak jak Ci co na pas rozbiegowy wjeżdżają z prędkością 50 km/h i przyspieszają na 1/2 gazu
@Jarem ci to gorsi są . utylizować z ruchu drogowego
@Jarem przyspieszanie to i niech do konca sobie przyspiesza, gorzej jak taki bez rozbiegu na szybką drogę wpadnie
@Bujnik Bzdura. To nadal niebezpieczne
@Hasti przede wszystkim hamuję bezpiecznie dla siebie i dla innych użytkowników drogi. Staram się nie spowalniać ruchu i nie sprawiać, że inni przeze mnie muszą hamować. Zazwyczaj oznacza to hamowanie na pasie do zjazdu.
Zaloguj się aby komentować