Jadę sobie obwodnicą Warszawy i pokazało się że był wypadek. No i stoję w tym korku, podjeżdżam, stoję, podjeżdżam I co się okazało? Jak pewnie większość z was się już domyśliła wypadek był na drugiej nitce a ci k⁎⁎wa debile j⁎⁎⁎ni musieli oczywiście popatrzeć i zakorkować też moją nitkę. Skoro policja sobie wpisała do budżetu dochód z mandatów to nie ma chyba lepszej okazji niż coś takiego. Na szczęście w większości gapiły się stare dziady, więc może idzie ku lepszemu.
#polskiedrogi #polska #zalesie
