Iran, Korea Północna, Rosja i Chiny. Tak dziś ma wyglądać nowa oś zła. Z mojego punktu widzenia jest to raczej sojusz pragmatyczny jak pakt Ribbentrop-Mołotow, który może się rozpaść w każdej chwili (Niemcy w końcu zdradziły ZSRR), a nie coś na kształt NATO czy Układu Warszawskiego. Kraje zachodnie łączą bowiem nie tylko silne powiązania ekonomiczne czy militarne, ale i ideologiczne czy kulturowe. Kraje NATO to głównie demokracje oparte na wartościach liberalnych i posiadające gospodarkę kapitalistyczną. W przypadku tych krajów mamy natomiast do czynienia z islamską teokracją, despotyczną monarchią, skorumpowaną oligarchią i literally 1984. Nie ma tu większej spójności kulturowej czy ideologicznej. Interesy geopolityczne też nie zawsze są spójne. Chiny i Rosja walczą o wpływy w Azji centralnej. Rosja też ma tendencje do prób zacieśniania więzi z Indiami które rywalizują z Chinami. Chiny natomiast starają się rosje zwyczajnie od siebie uzależnić ekonomicznie. Jedyne co łączy te państwa to niechęć do zachodu, ale według mnie to za mało by stworzyć spójny sojusz. Obecnie KP, Iran czy Chiny wspierają rosję w wojnie z Ukrainą, ale moim zdaniem robią to by coś na tym ugrać (Iran i Kora dostają broń i technologie, a Chiny zwiększają zależność gospodarczą rosji od siebie), a nie z faktu realizacji jakiegoś większego planu przeciwko zachodowi. Nie widzę też możliwości by te kraje faktycznie mogły wygrać w faktycznej konfrontacji militarnej z zachodem. Ogólnie, dla mnie to trochę wydmuszka, ale hasło nowej osi zła, która zagraża zachodowi fajnie brzmi to w mediach.

#wojna #polityka #rosja #chiny #iran #koreapolnocna #geopolityka
addbb0f3-ceb7-4532-a106-8e853edb2257
MostlyRenegade

Nie widzę też możliwości by te kraje faktycznie mogły wygrać w faktycznej konfrontacji militarnej z zachodem.

@Al-3_x Oni również nie widzą takiej możliwości. Dlatego inwestują bardzo dużo w rozbijanie ideologicznej, ekonomicznej i kulturowej jedności Zachodu.

Rudolf

@Al-3_x relanium, nie komputeruje mi się skuteczny sojusz tych krajów. im ciężko dyplomatycznie się dogadać a co dopiero poziomie szeregowych żołnierzy na polu bitwy. jeszcze indie niech do tego sojuszu dorzucą, jak będę namierzali artylerie bez pojęcia jak to się robi pokłócą się z mongołami bo będą się zapierali że przecież wiedzą co robią jak to hindusi mają w zwyczaju xD

Topia

Na polu bitwy na razie nie mogą wygrać, dlatego Chiny i Rosja korumpują niemieckich i unijnych polityków, którzy mają za zadanie zaorać zachód od środka. Patrz Gerhard Schröder.

Zaloguj się aby komentować