HUOP W WIELKIM MIEŚCIE

Dzisiaj kołchoz do 16:00 więc postanowiłem się wybrać do słynnego MIASTA POWIATOWEGO (na miasto wojewódzkie zabiorę się innym razem) by zaznać namiastki przebywania w takiej aglomeracji. Plan był prosty, pójść na zlot oskarków do galerii handlowej, zjeść coś oskarkowego oraz obejrzeć w kinie film. Ruszyłem w drogę prosto z kołchozu i po godzinie jazdy TOYOTĄ HUOPSKĄ byłem na miejscu. Parkowałem pod jedną z dwóch (chyba) galerii handlowych w parkingu takim piętrowym. TOYOTA HUPSKA z wrażenia mi zgasła aż na wjeździe. Cóż za emocje, fiut mi stał już dobre 30 minut (tak, połowa czasu drogi to korki w MIEŚCIE POWIATOWYM.


LABIRYNTY DLA JEGO

Zgubiłem się już na samym parkingu. Po dłuższym czasie udało mi się wejść przez ogromne przejście do galerii. Jak wspomniałem, byłem prosto po kołchozie ale kołchozowe spodnie, koszulkę, skarpetki i majtki zostawiłem w szatni gdy się przebierałem przed wyjazdem. Dziwnie się patrzyli na mnie i pytali co ja odpierdalam, ale odpowiedziałem dumnie, że JADĘ DO MIASTA POWIATOWEGO. Umyłem w pracy d⁎⁎ę pastą BHP bo może PODERWĘ JAKĄŚ DZIEWOJĘ i mi zrobi roaming w telefonie.


Ubrany w świeżą koszulkę marki fruity, ciemne sztruksy i czystą kurtkę jesienną wbijam więc do galerii i sobie przypomniałem, że k⁎⁎wa butów nie zmieniłem. No nic, wyjebane, bo burczy w brzuchu. Czas jedzenia. Zamówiłem pizzę w PITCAHAT z DOLEWKĄ i czekałem. Dostałem pizzę i kubek na dolewkę. Pizza ostra a kubek mały więc jak debil latałem po pepsi max do dystrybutora. Jak zjadłem to wypiłem jeszcze trzy kubki (łącznie będzie z 8). 


ZEMSTA KRAMPUSA W MIEŚCIE POWIATOWYM

Nim wypiłem ostatnią dolewkę, poczułem jak wibruje mi w jelitach. No sraka niemiłosierna a zaraz do kina idę. Wbijam do kibla w galerii, akurat trafiłem na jakąś toaletę z jednym kiblem i pisuarem. Blokuję drzwi wejściowe do całego klopa a potem drzwi do samego tronu. Robię miękkie lądowanie na wodzie z papieru oraz owijkę wokół deski i już mam siadać ale k⁎⁎wa na desce OGROMNY KĄTNIK. Co robić k⁎⁎wa, skurcze mnie łapią, zwijam się. Kubek od dolewki więc szybki plan srania do niego i wrzucania z daleka zawartości do kibla. No i tak zrobiłem. Srałem i wrzucałem do klopa. Szybko poszło i idę z gołą d⁎⁎ą do zlewu a tam brak PASTY BHP. Jak umyć d⁎⁎ę? Musiałem żelem dezynfekującym.


SEANS KOMEDII POLSKIEJ

Komedia polska została wybrana bo akurat leciała i siadam w sali na d⁎⁎ie. Film się zaczyna a mnie piecze odbyt od tego płynu dezynfekującego. Wiercę się, drapię no ale przestało w końcu. Obejrzałem film, wróciłem do domu i teraz po kąpieli to piszę. Boli mnie odbyt, za cenę pizzy w PITCAHAT miałbym 2 ogromne pizze w mojej okolicy, a film był śmieszny przez 1% czasu. Nigdy więcej k⁎⁎wa.


#przegryw

a9f49d34-02ec-4927-b8f0-2f70a7c666f3

Komentarze (6)

Belzebub

Po⁎⁎⁎⁎na akcja

Tuniex

@Belzebub no nie wiem, nie wiem. Mi się podobała.

Basement-Chad

Taki niby wioskowy kmieć, a d⁎⁎ę po sraniu myje jak arystokrata jaki. Przykładem być chuop powinien dla miastowych julek, których tej sztuki nikt nie nauczył.

Kremovka

Akcja z kubkiem najlepsza xd

aberotryfnofobia

@WiejskiHuop "więc szybki plan srania do niego i wrzucania z daleka zawartości do kibla. No i tak zrobiłem. Srałem i wrzucałem do klopa. "


k⁎⁎wa huopie

d319ecad-79c4-4a93-82db-12bc1dc57161

Zaloguj się aby komentować