Kiedyś było tego mnóstwo ale teraz to rzadki rarytas więc wrzucam: kacapski czołg zniszczony w okolicy Hrodiwki w ukraińskim Doniecku.
#wojna #rosja #ukraina
Kiedyś było tego mnóstwo ale teraz to rzadki rarytas więc wrzucam: kacapski czołg zniszczony w okolicy Hrodiwki w ukraińskim Doniecku.
#wojna #rosja #ukraina
dobry egzemplarz bo sie pali hyhy
@l33tv33n Dobry to by wystrzelił wieżę w kosmos. Ech, kiedyś to było
@Kronos Czyli makieta
No poczatkowo mieli podejscie: zalejemy ich sprzetem i osiagniemy cel. Zaczelo brakowac sprzetu to teraz maja taktyke: zalejemy ich miesem. Zaraz zacznie brakowac miesa. Obstawiam ze potem beda zalewac dronami.
@666 Mięsa nie zabraknie, oni mają 20 milionów mężczyzn zdolnych do służby (obecnie w kacapii takie drobnostki jak wyrok, choroba psychiczna, AIDS, umiarkkowane kalectwo czy niedorozwój nie są przeszkodą). Tylko wyjęcie takiej ilości osób w wieku produkcyjnym będzie miało katastrofalne skutki dla gospodarki, zwłaszcza w obliczu poważnych problemów demograficznych.
A zalewanie dronami już ma miejsce i myślę że dużo bardziej nie wzrośnie. Bo to nie są jednak tanie rzeczy w takiej masie a ukraińskie ataki i sankcje też ograniczają możliwości dalszego zwiększania produkcji.
@Kronos Rzecz w tym, że Putin z jakiegoś powodu cholernie boi się mobilizacji. Nawet Girkina zamknął, który do tego od początku nawoływał. Wygląda na to, że boi się buntu z tego powodu, dlatego mimo pustek w skarbcu, płacił do tej pory ciężkie pieniądze ochotnikom.
Nie wiem, dlaczego kacapów nagle miałaby tak wkurwić mobilizacja, skoro car już im wszystkim nasrał na ryj i podtarł się ich krawatem, ale oni tam na Kremlu wiedzą co robią, skoro do tej pory bunt nie wybuchł.
Zaloguj się aby komentować