Hej grzybowe Tosie i Tomeczki, gugiel podaje że to boczniak ostrygowaty. Taka kępa wyrosła na odsłoniętym korzeniu brzozy w centrum miasta
Ktoś coś?
#grzyby



Hej grzybowe Tosie i Tomeczki, gugiel podaje że to boczniak ostrygowaty. Taka kępa wyrosła na odsłoniętym korzeniu brzozy w centrum miasta
Ktoś coś?
#grzyby



Oczywiście, że boczniak.
Miałem takie w rodzinnym mieście. Większe nie chcą na dziko rosnąć i już raczej nie urosną, więc zebrać to trudniej. Kupne są dużo większe i lubię, jak rydze, smażone na maśle i na świeżym chlebku.
Te małe smażyć tak samo - na klarowanym maśle, na sporym ogniu, nie uduś! Dodaj do jajcówy, albo zjedz z chlebem. Są też bardzo niedocenianym dodatkiem do farszu pierogowego, w czym u mnie sprawdzają się świetnie, wymieszane z prawdziwkiem/podgrzybkiem. W ogóle do grzybowych farszów.
Lekko przesmażone można mrozić - robię tak z nóżkami kupnych, które dodaję do farszy właśnie.
@Fly_agaric dzięki! To raczej dla Różowej, ha średnio lubię grzyby. Bardziej zbierać i komuś oddać
@Yes_Man Na pierwszy rzut oka to wygląda jak produkt od jelenia, sarny czy tam łosia
Psy tam na pewno sikały. Smacznego 😛
Boczniki. Nie zbiera się grzybów z miasta. Chłoną toksyny i psie szyny
Zaloguj się aby komentować