Komentarze (9)
Jak "szukają sklepu z fajkami"? Fajki można kupić w każdym monopolowym, spożywczym, żabce, na stacji paliw. Śmiem twierdzić że łatwiej kupić fajki niż świeże pieczywo. Zwłaszcza w weekend.
@SST82 i łatwiej niż znaleźć śmietnik
@viollu Tu akurat bym nie narzekał. Przynajmniej w dużych miastach ze śmietnikami w Polsce nie jest źle.
Dodam też, że jak widze młodą osobę z papierosem tradycyjnym, to zazwyczaj ta osoba włada słabo naszym językiem. Stąd pewnie śmiecenie. Nie są nauczeni, bo u siebie srają we własne gniazdo. A starsze osoby, obywatele raczej szanują co mają i to co ich otacza. Takie mam spostrzeżenia, po mieszkaniu około 10 lat w różnych miejscach w stolicy. Oczywiście trafi się jakiś cham peciarz, ale ich jest mało. Wg mnie (moja opinia) to napływowi robią najwięcej syfu. Nawet jak się jedzie taksówką. W tej z polakiem za kółkiem na 90% nie będzie fajkami waliło, a w tej z obcokrajowcami to jedna na trzy.
@SST82 Polacy nadal palą i nadal rzucają pety na ziemię. Choć fakt, Ukraińcy dołożyli cegiełkę do tego syfu.
@Pantokrator Jak każda inna nacja.
@SST82 Palą trochę więcej od Polaków. Ale w kwestii śmiecenia, to nie wiem, czy są lepsi czy gorsi. Ogólnie Ukraińców w Polsce oceniam lepiej niż Polaków, więc wiesz :P
@festiwal_otwartego_parasola kiedy przeczytałem pierwszy raz "płacze", i nie rozumiałem o co chodzi xD
@festiwal_otwartego_parasola pomyśleć że kiedyś w sobotę do alko umiałem wypalić półtorej paczki. Tfuuu ha tfuuuu brrr dobrze ze się udało rzucić
Ja zawsze do śmietnika wyrzucam co mi się opłaca bo zimą znalazłem w śmietniku pod szpitalem 8pak Lecha :d
Zaloguj się aby komentować
