jotoslaw

Za chwilę wyskoczy z tego PiS

Afrobiker

@jotoslaw PiS wyskoczył zaraz po otwarciu "smutek, pogarda, choroby, głód" 😁

Ragnarokk

@Afrobiker Komunizm jest naturalną konsekwencja tego co wyżej. Zdesperowani ludzie chcą zmian i dużo chętniej wpadają w skrajności. Największym wrogiem komunizmu jest bycie krajem o relatywnie małych nierównościach społecznych.


Polecam przejście z "komunizm zły!" do "Dlaczego powstał i dlaczego tak wiele ludzi kupiło to gówno i co możemy zrobić, by tego uniknąć"

Afrobiker

@Ragnarokk recepta jest bardzo prosta. Wystarczy przestać wierzyć w bajki że polityk po dojściu do władzy obsypie nas pieniędzmi a zakasać rękawy i wziąć się do roboty bo jak sam sobie nie weźmiesz to nikt ci nie da. Po takim zabiegu wszyscy populiści umierają z głodu przez brak dostępu do koryta

Rycerz-R

@jotoslaw uwielbiam nazywać pisowcow komuchami, wierzgają się jak ryba wyrzucona na brzeg. Kiedy fakt jest prosty - każdy kto popiera PiS to bolszewik

Voltage

@Ragnarokk komunizm opiera się na bardzo nierealistycznym fundamencie głoszącym, że ten kto ma podzieli się z tymi którzy nie mają. Jakby tak było, to większość miliarderów którzy mają kasę nie do przeżarcia by się nią podzieliła i zaczęła budować, nie wiem, szpitale czy drogi oddając je później państwu, a te by wykorzystywało je nieodpłatnie, albo po prostu opodatkowało miliarderów tak żeby zmniejszyć dysproporcje społeczne.


Skoro oni teraz tego nie robią z dobroci serca, to na pewno pod butem przymusu zaczną to robić, prawda? Nikt wcale nie zacznie przenosić majątku poza komunistyczny raj, nie będzie wykorzystywał biednych, i w ogóle każdy biedny dostanie dach nad głową i nieskończoną ilość jedzenia.

Ragnarokk

@Voltage

Oczywiście, komunizm jest totalnie nierealny. Mówię o tym, żebyśmy leczyli przyczyny, nie skutki, nie dopuszczali do tego, by takie pseudo-utopie znajdowały zwolenników.

Ludzie syci i spełnieni nie zostają komunistami.


@Afrobiker

Właśnie problem jest w tym, że jest dokładnie odwrotnie jak piszesz. Jak nie będzie żadnych państwowych ograniczeń, to zawsze bogaci będą się bardziej bogacić jak reszta, silniejsi będą wykorzysytwać słabszych. Właśnie ta naiwna wiara, że każdy może wyłącznie "własnom pracom i własnymi rencami" zapracować na swój los prowadzi do tego co mamy obecnie w stanach - ludzi co pracują jakieś 20% czasu więcej jak Europejczycy a i tak najczęściej żyjących od pierwszego do pierwszego. Nieważne jak dobrze będziesz pracował, nie poprawi się twój los jak koszt mieszkania wzrośnie o 50% w skali dekady.

Afrobiker

@Ragnarokk Właśnie po to mamy demokrację by nie dopuszczać do władzy krwiożerczych kapitalistów czy komunistów. Trzeba brać to co dobre od każdej ze stron i blokować resztę bo skończymy z ręką w nocniku. W stanach mamy cały przekrój tego co nas może spotkać. Są stany w których ludzie żyją sobie spokojnie i są takie gdzie ludzie mają piekło na ziemi i nie ma tam widocznego podziału na dobrych i złych. Stany republikanów jak i demokratów mierzą się z podobnymi problemami czyli źródło jest gdzie indziej. Pieniądz rządzi światem i tu jest problem którego żaden polityk nie rozwiąże bo polityka łatwo kupić.

jotoslaw

@Afrobiker zobaczcie sobie definicje socjalizmu i komunizmu, tego w wydaniu Marks, Trocki, Lenin

Afrobiker

@jotoslaw Socjalizm i komunizm nie powstał dekadę temu i znamy skutki tych systemów więc definicje są zbędne bo papier wszystko przyjmie.

jotoslaw

A jednak zerknijcie do źródeł, jakie wysrywy popełnił Trocki

Voltage

@Ragnarokk niestety system dąży do coraz większej eksploatacji niższych warstw społecznych napełniając jednocześnie kieszenie jednostkom, więc chyba nikomu na leczeniu przyczyn już nie zależy. Rzuci się co jakiś czas ochłap ku uciesze gawiedzi żeby zbyt głośno nie szczekali i tyle. To się długo nie utrzyma moim zdaniem.

Rycerz-R

@Voltage Komunizm i Kapitalizm, różni się też tym, czym będą zajmować się te jednostki, które "są skazane na sukces" i poprzez ambicję, pragnienie coraz większego majątku i posiadania osiągają swój cel. W krajach kapitalistycznych - sposobem dla tych osób jest często rozwijanie własnego biznesu, ewentualnie po szczeblach kariery wspinają się wyżej w korporacji. Co robią takie osoby w krajach bardziej komunistycznych? Idą w administrację - nie bez powodu, bogacze w krajach komuny często są o wiele bardziej powiązani lub wywodzą się z aparatu państwowego.


Z dwojga złego wolę kapitalizm, który niestety jest niezłą patologią na etapie late stage capitalism

Zaloguj się aby komentować