Komentarze (8)
@damw miałem starą rosyjską froterkę którą mi ciocia dała, odpalała się jakby ktoś uruchamiał reaktor atomowy.
mam też ruski wentylator taki fajny żeliwny, ale jak się rozpędzi pachnie od niego jakbyś siedział w środku t-34.
@damw W akademiku mieliśmy starą rosyjską lodówkę, jak się włączała, to przygasały światła na całym piętrze na chwilę XD
@Aksal89 oprócz szynki można było też chłodzić azot?
@Zielczan Jak sobie wydłubałeś wystarczająco dużą dziurę w lodzie w zamrażarce to myślę, że tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeszcze drukarki atramentowe które postanawiają włączyć czyszczenie głowicy w środku nocy xD
@b0lec albo zmiękczacz wody który odpali w nocy płukanie złoża, raz chłop wyskoczył z łóżka bo usłyszał szum płynącej wody i myślał że gdzieś rura strzeliła i nas zalewa
@damw kiedyś w nocy mi się tv odpalił i zaczął gadać, bez obrazu. Obudziliśmy się, a tu jakieś głosy w salonie, makabra.
A to była jedna z kilku rzeczy jakie odwalał. Nigdy więcej Philipsa.
Mi kiedyś w nocy wybuchł kraftowy browar, myślałem że wojna, pies nawet nie wstał żeby uciec, był zbyt obsrany
Zaloguj się aby komentować
