#heheheszki #humorobrazkowy
SUQ-MADIQ userbar
b5fb66b4-5657-4390-8274-d02b6611e984
Piotr_Chlopas

Godne życie dla ludzi pracujących zazwyczaj mówią ci, co całe życie na najniższej krajowej pracują. Ich praca musi być sztucznie podwyższana przez państwo bo gdyby zostawić to zatrudniającemu to pewnie by mu tyle za jakość pracy nie zapłacił. Jakoś specjaliści nie mają problemów, jakoś ludzie przynoszący zyski nie mają problemów, oni mają godnie płacone a plankton zawsze by chciał więcej, ale spoko, na grilla was będzie stać a jak pójdziecie i zaczniecie ryzykować własnymi pieniędzmi to nawet na dom.

Lukato

I oczywiście 100% społeczeństwa nagle zostanie specjalistami w wąskich i opłacalnych dziedzinach, które są doskonale płatne 🤣Specjaliści dlatego są tak dobrze opłacani, bo mają cenne umiejętności, których nie ma większość. Jakby wszyscy zaczęli umieć programować albo znali biegle po 2 języki obce, to zarabialiby podobnie jak Jadzia z warzywniaka. 80% społeczeństwa nie jest specjalistami IT, marketingu, pijaru itp. Nie oznacza to jednak, że mają zarabiać 7 zł/h, bo zatrudniający tak by chciał

Piotr_Chlopas

@Lukato Myślisz, że zanim zacząłem zarabiać byłem specjalistą? Oznacza to tylko tyle, że rynek ich na tyle wycenia bo jest duża rotacja, dlatego im więcej ludzi wyspecjalizuje się w czymś w czym będą dobrze konkurowali na rynku, przestaną mieć płacone 7zł/h Ja dostawałem jeszcze mniej i nie płakałem tylko kombinowałem jak to zmienić, przestańcie się mazać tylko nauczcie się czegoś konkretnego. Jakby wszyscy zaczęli programować to nie było by hydraulików, którzy wówczas zarabiali by krocie. Kiedy pracodawca ma wybór i może rotować pracowników, którzy nie przykładają się do pracy to taka praca jest nisko płatna bo wybór ma duży i może przebierać.

Lukato

Tylko co to kogo obchodzi ile ty dostawałeś 20 czy 30 lat temu? Dzisiaj są zupełnie inne realia, jesteśmy prawie 20 lat w UE, a nie jakąś drugą Ukrainą czy Białorusią jak 3 dekady wstecz.


Druga sprawa. To, że ja obecnie zarabiam nieźle jako marketingowiec nie oznacza z automatu, że kelnerka w McDonaldzie ma dymać za głodowe stawki, bo nie ma takich umiejętności jak ja. Normalnym jest, że zarobi mniej, ale też ciężko pracuje i pensja na cywilizowanym poziomie jej się należy.


Kto w 2023 roku, w centrum Europy chce zatrudniać ludzi za 7 zł/h I konkurować jedynie cena, to niech wyjedzie do jakiegoś Bangladeszu i tam udaje biznesmena

Piotr_Chlopas

@Lukato To, że wartość specjalistów nie zmniejsza się a nadal szuka wartościowych pracowników. No i co z tego, że jesteśmy? Jesteśmy dopiero 30 lat w demokracji w której ludzie nie potrafią zrozumieć zasad ekonomii i nie wiedzą co to inflacja.


To, że ja obecnie zarabiam nieźle jako marketingowiec nie oznacza z automatu, że kelnerka w McDonaldzie ma dymać za głodowe stawki, bo nie ma takich umiejętności jak ja.


To idź powiedz to właścicielowi i tej kelnerce dlaczego wybiera pracę za głodowe stawki. Oczywiście, że ciężko pracuje ale każdy zgadza się na taką pracą, inaczej by nie pracowała. Ty się zgadzasz na swoje stawki i pan mietek pracujący na cieciówce też ma ciężko, bo nogi go bolą i musi obejść dużą halę 5x w ciągu nocy.


Kto w 2023 roku, w centrum Europy chce zatrudniać ludzi za 7 zł/h I konkurować jedynie cena, to niech wyjedzie do jakiegoś Bangladeszu i tam udaje biznesmena


On udaje biznesmena tak jak wy udajecie pracowników, nic się nie zmienia. Dlaczego ten pracownik co się uczy, poszerza horyzonty, rozwija się i inwestuje w siebie zarabia więcej? Bo coś za coś a pani halinka przychodzi z McD, siada przed tv i ogląda seriale. Jak pani halinka zrozumie, że takie prace są dobre na początek ale trzeba znaleźć swoją drogę rozwoju to kończy bajka pod tytułem, równość, bo wkładając więcej pracy w coś, oczekujesz lepszych rezultatów. Dlatego ci co idą swoją drogą przeważnie zarabiają dużo więcej niż ci co pracują u kogoś. Jak zacznie brakować halinek na rynku to będzie to lepszy płatny zawód.


Btw ja też chcę zarabiać jak ci w Niemczech w takich samych firmach a zarabiam 4x mniej XD każdy jest tu poszkodowany.

DiscoKhan

@Piotr_Chlopas człowieku, weź coś o ekonomii poczytaj.


Albo mamy to co mamy w Europie albo system Amerykański z masą bezdomnych, wysoką przestępczością itp.


Podoba ci się to czy nie większość społeczeństwa to nigdy nie będą specjaliści, takie są realia. I coś z tymi ludźmi trzeba robić, żeby nie było powszechnych patologii, niestety nie ma zmiłuj. Albo nas system albo rewolucje co parę lat w większych miastach.


Już pomijam, że KAŻDA praca ma arbitralną wycenę, w dzikim kapitalizmie to nawet nauczyciele potrafili głodować, powodzenia na kształcenie specjalistów w takich warunkach na masową skalę.


Jakby nawet jakimś cudem wszyscy Polacy się wyspecjalizowali to ktoś te przysłowiowe rowy musi kopać, towar na półkach układać i tak dalej. W takim wypadku nisko wykwalifikowana siła robocza pochodzi z zagranicy, tworzą się getta i przestępczość zaczyna szaleć jeszcze bardziej. Jakbyś nie kombinował to po prostu nie da się odejść od problemów.


Rynek to potrafił wycenić pracę chłopa na ujemne wartości i przywilej pracy musiał odpracowywać, pod tym względem to ja bym na prawdę tego nie analizował a raczej pod kątem interesu społecznego.

Piotr_Chlopas

@DiscoKhan


człowieku, weź coś o ekonomii poczytaj.


Jak założysz firmę i będziesz zatrudniał ludzi to wtedy zrozumiesz co napisałem, na razie jesteś na etapie swoich uczuć.


Albo mamy to co mamy w Europie albo system Amerykański z masą bezdomnych, wysoką przestępczością itp.


No pięknie i nic poza tym bo inne wzorce dobrego zarządzania nie istnieją albo albo.


Podoba ci się to czy nie większość społeczeństwa to nigdy nie będą specjaliści, takie są realia. I coś z tymi ludźmi trzeba robić, żeby nie było powszechnych patologii, niestety nie ma zmiłuj. Albo nas system albo rewolucje co parę lat w większych miastach.


No właśnie robi, zastępuje ludzi robotami/maszynami a obecnie AI, będziecie mieszkać w gettach, 15 minutowych miastach i będziecie szczęśliwi dostając ochłapy w postaci dochodu podstawowego.


Już pomijam, że KAŻDA praca ma arbitralną wycenę, w dzikim kapitalizmie to nawet nauczyciele potrafili głodować, powodzenia na kształcenie specjalistów w takich warunkach na masową skalę.


Szczególnie ci ze szkół ekonomicznych, którzy nigdy własnej firmy nie prowadzili No to idąc twoim albo albo, albo chcesz żyć i pracujesz minimum, żeby móc żyć po swojemu, nie przejmując się kosztami, albo chcesz doświadczać inaczej i pracować, ryzykować by wyciągać z życia to co chcesz a nie tylko o tym marzyć.

Tak serio, to sporo ludzi uczy się już w pracy bo nikt ich tego nie uczy na uczelniach, coś tam mają, lizną jakąś teorię, przychodzą do pracy i uczą się od nowa.


Jakby nawet jakimś cudem wszyscy Polacy się wyspecjalizowali to ktoś te przysłowiowe rowy musi kopać, towar na półkach układać i tak dalej.


Już o tym pisałem wyżej, hydraulik będzie zarabiał krocie jeśli będzie potrzebny a nie będzie nikogo kto wykona za niego pracę. To działa na każdej płaszczyźnie. Niech ludzie kończą więcej uczelni po których dobra praca jest ciężko dostępna a tam gdzie jest widoczny rozwój niech kończy mniej ludzi to z pewnością będzie lepiej. I oczywiście pretensje do pracodawcy, że nie chce płacić godnie temu po socjologii a płaci więcej technikowi a nawet temu bez studiów co rozumie na czym polega jego praca.


W takim wypadku nisko wykwalifikowana siła robocza pochodzi z zagranicy, tworzą się getta i przestępczość zaczyna szaleć jeszcze bardziej. Jakbyś nie kombinował to po prostu nie da się odejść od problemów.


i są to problemy cywilizacyjne i także systemowe, bo dziś ktoś musi pracować na pieniądze emerytów a nikt nie chce reformować ZUSu więc łata się dziurę imigrantami, przy czym z tego co słyszę np problem jest z Ukraińcami bo nie znają maszyn, nie wiedzą o procedurach więc muszą się sporo nauczyć zanim zaczną zarabiać ale większy problem jest z tym, że za chwilę będą potrzebni ludzie obsługujący maszyny i AI, które będą produkować dzień i noc bez przerwy na kanapkę i od tego nie uciekniemy.


Rynek to potrafił wycenić pracę chłopa na ujemne wartości i przywilej pracy musiał odpracowywać, pod tym względem to ja bym na prawdę tego nie analizował a raczej pod kątem interesu społecznego.


W interesie społecznym jest to by każdy miał pracę i owoce tej pracy wydawał, w interesie pracownika by zarabiał jak najwięcej a w interesie pracodawcy by ten pracownik przynosił realny zysk a nie był biernym kosztem. Dlatego płacę więcej za gościa, który o 19 jedzie ze mną na obiekt na próby a inaczej płacę gościowi który pakuje towar do wysyłki i po 8h idzie do domu. Wkład pracy tego, który ze mną jedzie, projektuje, oblicza i wycenia znając rynek, jest nieporównywalnie większy od tego co pakuje bo tego pierwszego nie zastąpię tym drugim a odwrotnie już tak. Stąd biorą się różnice płacowe, jak inne firmy będą płacić 2x więcej za tego co pakuje, to ja będę musiał podnieść stawki bo wszyscy pójdą do konkurencji.

Dudlontko

@Lukato > albo znali biegle po 2 języki obce, to


Włoski i francuski te języki? Kiedyś było dużo łatwiej bo znając angielski można było znaleźć pracę a teraz angielski to ojczysty i w biurach się pracuje po angielsku


że ja obecnie zarabiam nieźle jako marketingowiec


Marketingowiec 20k? Dla jakich organizacji robisz kampanię czy badania marketingowe?

DiscoKhan

@Piotr_Chlopas jacy my? Ja na zarobki nie narzekam. Zwłaszcza to śmieszy, bo najszybciej postępuje automatyzacja prac kreatywnych nie wymagających produkcji maszynerii, gdzie wystarczy do tego sam program. W każdym razie nie wymyślaj sobie historyjek w swojej głowie tylko trzymaj się tekstu który ci przedstawiłem, bo detektyw z ciebie marny.


Ogólnie masz problem z utrzymaniem wątku, ja o zakresie tym jaj to wygląda z perspektywy całego społeczeństwa, ty nie umiesz spojrzeć na zagadnienie inaczej aniżeli z perspektywy własnej firmy.


Wedle mojej logiki to zacząłeś mówić na kompletnie inny temat aniżeli w ogóle poruszyłem, ponownie, nie domyślaj się co kto ma na myśli, bo ja komunikuje się w bardzo przejrzysty sposób. Ten kto chce to niech pracuje na minimalnej, dokładnie ta minimalna i pewne gwarancję socjalne są niezbędne, żeby Polska nie była w tak tragicznym stanie jak w latach 90s czy wczesnych 00s.


Absolutnie, póki co albo model Europejski albo Amerykański, nigdzie nie ma innych w sprawnych gospodarkach. Oczywiście można przestępczość ograniczać podobnie jak Chiny ale to generalnie jest na tyle blisko modelu europejskiego, że nie wiem czy warto to w ogóle rozróżniać. Oczywiście jeżeli masz inny pomysł jak wziąć w ryży niepokoje społeczne spowodowane tym, że większość społeczeństwa nie byłaby w stanie żyć na jako takim godnym poziomie to zamieniam się w słuch.


Pytałeś się czemu kelnerka wybiera pracę za głodowe stawki, odpowiedź jest prosta, nie ma wielu alternatyw zaś żeby przeszkolić się na specjalistę wymaga zasobów, często większych aniżeli jej pensja na to pozwala.


Jak mi teraz będziesz odpisywać to poważnie, odłóż swoją szklaną kulę na bok albo sobie po prostu odpuść, bo ja cygańskimi wróżbami nie jestem zainteresowany.

Piotr_Chlopas

@DiscoKhan Widocznie nie rozumiesz bo piszę na temat waszych iluzji i uczuć, z którymi rzeczywiście się nie liczę.


Gadasz jakieś bzdury o społeczeństwie, które po 30 latach od upadku komuny nadal nie rozumie, że większa wiedza=większe pieniądze bo ty chciałbyś by ktoś płacił więcej bo na zachodzie tak jest, ale nie wiesz, że ja też mam płacone jak w Polsce bo nie zarabiam jak pracodawcy na zachodzie. To są inne rynki. Podajesz przykład jakieś ekspedientki w Mc bo ona ma mieć godne płacone. Tylko dla ciebie godne oznacza co? Może tu sprecyzuj, nie wiem, +30% tego co zarabia? I dlaczego ktoś ma jej płacić tyle ile ona chce? To ile dostanie zależy od tego na ile pracodawca będzie chętny ją zatrudnić i ile ona sama wynegocjuje.


Ogólnie masz problem z utrzymaniem wątku, ja o zakresie tym jaj to wygląda z perspektywy całego społeczeństwa, ty nie umiesz spojrzeć na zagadnienie inaczej aniżeli z perspektywy własnej firmy.


Ja piszę o rzeczywistości, która dotyka nie tylko mnie, moją firmę, moich pracowników tylko wszystkich naokoło, coś czego nie zarejestrowałeś od początku rozmowy bo bujasz w obłokach. Ty chciałbyś by społeczeństwo zarabiało godnie ale nie wiesz jak to zrobić, ja widzę dlaczego tak się dzieje i rozumiem dlaczego rozwój jest ważny w kontekście całego społeczeństwa i to o czym mówię odnosi się praktycznie do każdej gałęzi gospodarki.


Piszesz, że społeczeństwo nie będzie składało się tylko ze specjalistów a ja na to odpowiedziałem bardzo prosto i treściwie, czego tu nie rozumiesz? Że w społeczeństwie liczą się kompetencje a nie to, czy taksówkarz marzy o pieniądzach jakie zarabia projektant?


Niepokoje społeczne spowodowane są rosnącą przewagą technologiczną pomijającą liczbę ludzi potrzebnych do obsługi tej technologii ale też treściami jakie się to społeczeństwo bombarduje z każdej strony. Chiny mają np z tym spokój bo wzięli społeczeństwo za ryj, nad tym samym modelem pracuje EU. Bogaci się bogacą a biedni biednieją przy aprobacie tzw elit. Nigdy nie powstanie prawo, które pozwoli zabrać 2% społeczeństwa ich 98% własności bo gdyby wybory miały by coś zmienić byłyby nielegalne i piszę to półżartem.

Jak czegoś nie rozumiesz to po prostu pytaj ale nie znam odpowiedzi jak zmienić, żeby pracownik z niskimi kompetencjami zarabiał dużo więcej.


Pytałeś się czemu kelnerka wybiera pracę za głodowe stawki, odpowiedź jest prosta, nie ma wielu alternatyw zaś żeby przeszkolić się na specjalistę wymaga zasobów, często większych aniżeli jej pensja na to pozwala.


No właśnie, dlatego tyle zarabia bo nie ma kompetencji by zarabiać więcej, bo nikt nie chce dać jej więcej za te które posiada. Pensja nie ma tu nic do tego, takim zasobem jest czas, zamiast siedzenia i oglądania seriali może wziąć książkę i poczytać, pouczyć się czegoś nowego tak jak musi robić to pracodawca.


Jak mi teraz będziesz odpisywać to poważnie, odłóż swoją szklaną kulę na bok albo sobie po prostu odpuść, bo ja cygańskimi wróżbami nie jestem zainteresowany.


Ja bym ci radził, żebyś najpierw kogoś zatrudnił bo poznałbyś te różnice i nie pisałbyś bajek.

Lukato

@Piotr_Chlopas

"Ja bym ci radził, żebyś najpierw kogoś zatrudnił bo poznałbyś te różnice i nie pisałbyś bajek"


A ja mam radę dla ucieśnionych przedsiębiorców, żeby po prostu sprzedali nierentowne biznesy bardziej kumatej konkurencji, skoro nie są w stanie sobie poradzic z kosztami. A następnie niech udadzą się na etat. Klienci jakoś przeżyją, że firma funkcjonuje pod innym szyldem. Pracownicy wręcz się ucieszą, bo zarobią więcej. No a nasi niezastąpieni specjaliści po pojawieniu się na rynku pracy, będą wręcz rozrywani przez ex-konkurencyjne podmioty i na starcie dostaną propozycję 30 k netto/msc I wreszcie nie będą musieli dokładać do nierentownejgo biznesu tylko zaczną zarabiać kasę

Piotr_Chlopas

@Lukato


A ja mam radę dla ucieśnionych przedsiębiorców, żeby po prostu sprzedali nierentowne biznesy bardziej kumatej konkurencji,


Znowu nie rozumiesz, nikt w Polsce nie prowadzi nierentownych biznesów, zazwyczaj je zawiesza lub sprzedaje. Właśnie, że radzi sobie z kosztami zatrudniając za obopólną zgodą gdyby tego nie robił, nie zatrudniałby. Bo a) nie stać by go była na pracownika, b) płaciłby tak mało, że każdy by uciekał.


Pracownicy wręcz się ucieszą, bo zarobią więcej.


XD wiadomo, do dziś szukam tego lewicowego pracodawcy, który płaci pracownikom x3 więcej niż inne firmy.


No a nasi niezastąpieni specjaliści po pojawieniu się na rynku pracy, będą wręcz rozrywani przez ex-konkurencyjne podmioty i na starcie dostaną propozycję 30 k netto/msc I wreszcie nie będą musieli dokładać do nierentownejgo biznesu tylko zaczną zarabiać kasę


No wiadomo i pisze to jarząbek, ale niech jarząbek spyta Zandberga co takiego się stało, że w 2018 roku on zawiesił działalność czyżby nierentowna firma, brak pracowników? Widocznie cię posłuchał a takich Zandbergów mówiących o konieczności podwyżek dla pracowników jest dużo, choćby twój przykład pokazuje, że można nic nie wiedzieć o zatrudnianiu i udawać, że się zna.

Wiadomo, że wystarczy tylko chcieć, np ty mógłbyś mi pokazać jak powinno się płacić pracownikom tylko ci się nie chce XD


Skoro uważasz, że to takie proste to czemu sam nie zatrudniasz i nie zarabiasz więcej? Bo nie umiesz i to jest odpowiedz na twoje bajki i opowieści z mchu i paproci.

MiernyMirek

@SUQ-MADIQ taguj #polityka albo na czarną

Zaloguj się aby komentować