#gry #smutnazaba
6f27062c-8ddf-4043-9574-3dceb06173eb
WiejskiHuop

Czasy liceum, zaczęły się wakacje. Na zmianę robiłem maratony Breaking Bad i grałem w Unturned. Poznałem ziomka w grze, strasznie dobrze się grało, potem zjawił się kolejny, potem kolejny... załozyliśmy klan na serwerze, do dzisiaj pamiętam nocne wypady ciężarówkami do miasta na łupowanie. Ziomek był chory, zmarł. Nadal mam gnoja na Steamie i czasami zerkam na jego profil w nadziei, że może zagramy. Czasami nawet do niego napiszę jak mi źle, bo on nigdy nie oceniał tylko rozumiał. Taki to był Michciu.

Krzakowiec

@WiejskiHuop O człowieku, naprawdę dawno nie słyszałem historii która byłaby bardziej ludzka niż Twoja.

Świat jest pojebany, my jako ludzkość zresztą też ale niektóre relacje między ludźmi, więź która była, może jest, a może będzie to jedna z rzeczy które dalej potrafią mnie dotknąć i trochę odzyskać wiary w ludzkość.


I kimkolwiek Michciu był musiał, być naprawdę spoko gościem i zajebiście że na siebie trafiliście

WiejskiHuop

@Krzakowiec Żal mi jedynie, że nie spotkaliśmy się na jakieś piwko, bo takie plany były. Czas to kurwa i zabrał go szybciej. Tak czy inaczej, przez niego mi ta gra siedzi ciągle w głowie chociaż to już nie ten klimat.

Michumi

@KasiaJ @WiejskiHuop @Krzakowiec zawsze mnie te historie o friendsach z gier ruszały ;(

mam też takiego jeszcze z czasów xbox live jak miałem i dalej mam nadzieję że napisze kiedyś i zagramy w Gears of War

apropos - kiedyś widziałem taki smutny filmik o tej tematyce na yt, pełny serwer graczy w HALO, potem coraz puściej, coraz puściej aż w końcu w lobby był tylko op... po chwili disconnected. ;(

Kocurowy

A ja miałem ziomka ze Szwecji z którym cisnąłem w Tibie, przestał być online. I wiecie co? Zalogował się po latach w tym samym czasie co ja (zalogowałem się zobaczyc czy postać jeszcze istnieje). Pogadaliśmy z godzinę, wymieniliśmy mailami, ale to już nie ta relacja jak kiedyś, gdy przez trzy lata razem huncilismy. Dzięki niemu nauczyłem się angielskiego tak po prawdzie :) ot, mały pozytywny akcent przy tak smutnym temacie.

Zaloguj się aby komentować