@moll

@HolQ to teraz wyobraź sobie, że tak ja Ciebie rusza i syczy

@moll obsrałbym zbroje

@HolQ to trzeba szybko zwiewać, na szczęście rozłożone skrzydła są mniej aerodynamiczne w biegu xD

@moll pewnie jego ofiara

@HolQ najwyraźniej

@moll no to z buta go. Walczyłem kiedyś z łabędziem. Przegrał. Uciekł w niesławie.

@AdelbertVonBimberstein uciekł? Trza było łapać i do gara xD xD

@AdelbertVonBimberstein zdobyleś chociaż jedno białe pióro w tym boju?

@moll @HolQ żylaste. Nie lubię.

Z łabędzia nie, ale miałem kiedyś komplet z jastrzębia. Sam rwałem. Biedaka pociong na Chełmżę potrącił.

@AdelbertVonBimberstein biedny jastrząb

@HolQ w niesławie, nie w hańbie!

@NiebieskiSzpadelNihilizmu wkurwiona gęś też "dobra"

@moll kiedys taki gąsior-zawadiaka u dziadków dostał od mnie z sierpowego, to się kręcił w kółko 15 sekund.

potem miałem z nim spokój. podstawa to trafić w ten bujający się łeb

@skorpion z takich dokonań to kaczorowi u dziadków rowerkiem przejechałam po kuprze xD

@skorpion GPS'a mu zresetowałeś xD

@HolQ na to wyglądało. z krewkim kogutem za to poradziłem sobie kopniakiem. wylądował na dachu stodoły.

co prawda jeszcze próbował dwa razy mnie dziabnąć, ale wystarczyło, że machnąłem nogą i też był spokój.

@skorpion kurde nie mając rodziny na wsi tyle fajnych przygód mnie ominęło no

@HolQ paaanie, miałem kurczaka (wtedy każdy z dzieciaków mial "swojego"), który wydłubywał mi z zębów resztki jedzenia (już to chyba gdzieś pisałem tutaj).

siadał na ramieniu, otwierałem paszczę, a ten dziobał

@skorpion "...wtedy każdy z dzieciaków mial "swojego"..." - xD xD mam koleżankę z Polski z północy. Wychowana na farmie itp. Mówiła że najgorsza trauma w dzieciństwie było to, że miała swoją ulubiona kaczkę, która chodziła za nią jak pies. Pewnego dnia kaczki zniknęła i jak o nią pytała mamę to ta jej powiedziała, że uciekła. Reszty się prawdopodobnie możesz domyślić xD xd

@HolQ kura, na którą wyrósł ten kurczak, smakowała wybornie. Każdy dostawał info, czyją jemy i z czyjej rosół. Można się było zo najwyżej obrazić co do kolejności egzekucji :)

@HolQ raczej żyroskop Ale fakt, że jak się taki gąsior albo indyk na ciebie uweźmie to strzał w łeb to jedyna działająca opcja. W sumie najgorsze co można zrobić to zacząć uciekać.