Gieroj Rassiji, były uczestnik specjalnej operacji wojskowej pije w barze w swoim Wołgopiździecku, aż zasnął z głową na stole. Budzi się koło północy i woła:

– Kelner, setkę!

Kelner nalał, przyniósł, gieroj wypił, rozejrzał się przytomniej i próbuje wstać, ale nie może.

– Kelner, dawaj następną!

Kelner nalał, przyniósł, gieroj wypił i znowu próbuje wstać, ale nadal nie może.

– Kelner, dawaj jeszcze jedną!

Kelner nalał, przyniósł, gieroj wypił, podniósł się w końcu, powlókł się do domu i walnął się do łóżka spać.

Rano budzi go telefon. To kelner z baru.

– Chciałem zapytać, czy dzisiaj będzie pan u nas też pił?

– Nie wiem! A co to cię obchodzi i dlaczego mnie budzisz, blyat?!

– Bo nie wiem, co mam zrobić z pańskim wózkiem inwalidzkim.


#rosja #bekazkacapow #suchar #heheszki

Komentarze (4)

vinclav

Wołgopiździecku

Dlaczego mnie to śmieszy? Jak Muhosransk...

konto_na_wykop_pl

Fejk. On nie dostałby wózka inwalidzkiego. Z drugiej strony mógł profilaktycznie wcześniej za⁎⁎⁎ac z Ukrainy.

DiscoKhan

@konto_na_wykop_pl jakie dostał? Cały żołd na to poszedł!

vredo

@DiscoKhan "Żołd? A szto eta?"

xd

Zaloguj się aby komentować