Generalnie źle się dzieje nie tylko w życiu prywatnym ale również w zawodowym. W moim obozie pracy odebrano mi w sposób bandycki możliwość wcześniejszego opuszczania miejsca pracy. (Ofc pod warunkiem że się przyszło trochę wcześniej i było się 8h) Ale często z tego korzystałem. A dzisiaj odebrano mi naszą prywatną publiczną sieć wifi która miała wlzasiwg wszędzie i wspaniałą prędkość. Na jejd miejsce postawiono nową z jakimś dziwnym protokołem logowania. Nikt nie zna hasła więc transfer prywatny będzie drenowany. Jaki będzie kolejny krok?. Chyba pomagają mi podciąć pewną trudna decyzje.
PS. Jesli kogoś uraża zdjęcie to ma problem.
PS2 z plusów zmieniam brygadę i idę do takiej gdzie nikt nie śmierdzi.
#pracbaza #przemyslenia #zalesie
