Ale Wam się Anora nie podoba ot tak, czy nie rozumiecie fabuły czy rozumiecie ale nie rozumiecie fabuły?
Bardzo dobry film, który porusza obraz dzisiejszego świata i powie Wam kto każdy kto randkuje z 20latkqmi XD
O pogoni za amerykańskim snem gdzie YouTuber ma kilkadziesiąt milionów dolarów a nauczyciel śpi w samochodzie bo go nie stać na dom. O epidemii samotności i jej wpływu na kontakty międzyludzkie, o wszędobylskiej seksualizacji każdego możliwego centymetra kwadratowego świata przez Hollywood, o ukazywaniu prawdziwej i jedynej twarzy oligarchii i o uczuciach i niepełnosprawności jaką jest brak umiejętności ich wyrażania.
Ale spoko, mi z drugiej strony bardzo nie podoba się Substancja.