Gdyby ktoś z Warszawy miał pomysł na ciekawe spędzenie jesiennego popołudnia, zachęcam do odwiedzenia mało znanego miejsca. Cmentarze ewangelickie (luterański i reformowany) założone zostały w XVIII wieku. Znajdują się na Woli, na rogu Młynarskiej i Żytniej, graniczą bezpośrednio z Powązkami. Obie nekropolie czynne są nadal Patrząc na nazwiska osób pochowanych zobaczyć można przekrój warszawskiego społeczeństwa - przy wielu starszych nazwiskach pisało się wykonywany zawód, np. adwokat, pastor, minister, prezydent Warszawy... Znane pochowane osoby: Michalina Wisłocka (był dziś o niej post), Stefan Żeromski, rodzina Wedlów (tych od czekolady), Lothów (rodzina pastorsko-sportowo-wojskowa) itd. Wiele nagrobków zapisanych jest w języku niemieckim, ale jest również świadectwem tego, jak imigranckie rodziny się polonizowały (polskie imiona). Gdybyście mieli pytania, odpowiem w komentarzach
69958b19-2b0e-4632-af07-b62cd7b5f56d
ce5be39f-a0a8-4bdc-b46a-db4df24e9aac
98037efb-b9a3-4c76-9729-79b8c5b6e2a3
2d0f8617-5618-45b2-9350-a0f96ebcb5d4
5b0365ef-070e-4587-bff2-43d6533b30f3
inskpektor

@Miedzyzdroje2005 Lubisz takie spacery po cmentarzach?

Miedzyzdroje2005

@inskpektor cmentarzy ogólnie nie lubię, szczególnie tych, na których pochowane są osoby z mojej rodziny. Nie lubię również tzw. nowych, czyli wypełnionych grobami z lastryko po taniości udającymi monumentalne grobowce. Stare cmentarze zaprojektowane są jako założenia parkowe, stąd miło jest przejść się alejkami

Ijon_Tichy

@Miedzyzdroje2005 "Gdybyście mieli pytania, odpowiem w komentarzach".


Jaka jest prędkość przelotowa jaskółki bez obciążenia?

Zaloguj się aby komentować