Gdy po­my­ślimy o zło­żo­nej na­tu­rze emo­cji i o tym, że każdy ma nie­po­wta­rzal­ną oso­bo­wość, w któ­rej po­wsta­ją, może nam się wy­da­wać, że sto­ic­kie za­le­ce­nie, by kon­tro­lo­wać swoje re­ak­cje, jest zbyt uprosz­czone. Ist­nieje bar­dzo wiele za­cho­wań nie­świa­do­mych, które na­pę­dzają emo­cje i wy­da­wa­nie osą­dów. Roz­wi­kły­wa­nie i neu­tra­li­zo­wa­nie kłę­bo­wi­ska emo­cji i osą­dów, które za­le­cają sto­icy, to ka­wał cięż­kiej ro­boty. W tym ob­sza­rze sto­icyzm utwier­dził mnie w prze­czu­ciu, które wcze­śniej mia­łam na jego te­mat: a mia­no­wi­cie, że wy­soko sta­wia po­prze­czkę – dla wielu z nas zbyt wy­soko – ale też przed­sta­wia nam ideał, do któ­rego na­leży aspi­ro­wać i dą­żyć.


Brigid Delaney, Zachowaj spokój

#stoicyzm

06198f12-7546-45d8-abf3-4d519addc3e3
d47fa388-f2b7-4976-9c45-ba9bc045da5d

Komentarze (2)

fonfi

@splash545 uuu ciężka kolacja musiała być, jak w sobotę o 6 rano już wpis wleciał...

splash545

@fonfi moja normalna godzina na wstawanie. Czasem opóźniam wpisy w weekendy, ale tylko czasem.

Zaloguj się aby komentować