@michalnaszlaku przed kostkę podejściowe czy wysokie buty?

@michalnaszlaku Przycupnę bo też szukam. Chociaż ja osobiście mam kilka wymagań co do butów, chociaż może niesłusznie, ale zawsze mi się sprawdzało. Zawsze to może dużo powiedziane, bo z tego typu butów miałam dwie pary i służyły mi każda przez 10 lat Po pierwsze skóra licowa z jednego kawałka skóry. Jakoś nie ufam tym butom szmacianym albo z zamszu, chociaż niby są wodoodporne. Poprawcie mnie jak się nie znam. Na to i tak daję jeszcze preparat wodoodporny. Po drugie membrana (w zasadzie powinno być to jako pierwsze). Po trzecie podeszwa Vibram. W sumie też nie wiem dlaczego, ale wcześniej miałam buty z tymi podeszwami i nic się z nimi złego nie działo, nie pękały itp. A firma to chyba rzecz czwartorzędna. Już z tymi moimi wymaganiami ogranicza się bardzo ilość modeli, a żeby jeszcze wyglądały ładnie, był dostępny rozmiar i nie kosztowało milionów monet to w sumie mam upatrzony tylko jeden model

@michalnaszlaku 

@GazelkaFarelka

Ja mam kilka par Haixów kupionych za ułamek zwykłej ceny (cebula jezdem), używanych z wojska albo sprzedawanych jako drugi gatunek. Świetne są. Używam w każdą porę roku, w każdych warunkach, w największym błocie, bagnie, upale. Nie są superlekkie i trzeba przyzwyczaić do nich nogi, ale można w nich biegać, skakać, wspinać. Z doświadczenia mogę stwierdzić, że im prostsza budowa buta, tym jest trwalszy. Jeżeli chodzi o membranę, to już zależy od człowieka. Mi się stopy zbytnio nie pocą i jest mi komfortowo. Komuś innemu mogą się ugotować.

@michalnaszlaku Polecam Zamberlan. Są z mega grubej skóry, mają twardą podeszwę i myślę, że starczą mi na co najmniej 10 lat.

@michalnaszlaku ja jestem z tych dziwnych i zawsze wybieram adidasy free hkery xD juz drugie kupilem

@michalnaszlaku kolega od lat chodzi w Salomonach i narzekał że ostatnio bardzo się popsuły. Ostatnie buty które od nich kupił same się rozkleiły co w butach za 1k zł nigdy nie powinno się zdarzyć. Ale nie wiem jaki model