Dzisiaj o 18.00 mamy decydujące starcie.
Raków - Karabach, drugi mecz z dwumeczu, gdzie pierwszy mecz wygrał Raków 3:2.
Nie wiem czy Raków wygra. Obawiam się, że nie. Jednak liczę na kawał dobrej piłki.
#mecz #pilkanozna
Dzisiaj o 18.00 mamy decydujące starcie.
Raków - Karabach, drugi mecz z dwumeczu, gdzie pierwszy mecz wygrał Raków 3:2.
Nie wiem czy Raków wygra. Obawiam się, że nie. Jednak liczę na kawał dobrej piłki.
#mecz #pilkanozna
Pomijając moją niechęć do Rakowa to niechciałbym żeby weszli do LM. Ktoś zaczął liczyć jak działają punkty i najlepiej żeby Częstochowa skończyła w grupie konferencji.
Lech ostatnio zdobył 14 punktów a wygranie meczu w konferencji i w LM daje tyle samo punkcików. Sam Lech zapunktował lepiej niż kilka całych federacji piłkarskich nad nami w rankingu bo kluby niby mają szanse na grę w bardziej prestiżowym pucharze ale potem w grupie 5 razy w łeb, jeden remis i do domu. Lecha przyjemnie się oglądało bo mimo tego że trzecia kategoria to przeciwnicy na równym poziomie no i wyszli z grupy, były emocje.
Tech Karabach niech już przejdą bo trzeba złamać klątwę ale lepiej żeby gdzieś tam zrobili spadochron do niższej kategorii. Moglibyśmy zrobić bardzo duży awans jako federacja i zobaczyć czy damy radę utrzymać miejsce w rankingu.
@L4RU55O z jednej strony masz racje a z drugiej twoje myślenie jest rakiem polskiej piłki. Zachowawczo, nie wychylać nosa, nie sięgać po więcej. Lepszy wrobel w garści niż golab na dachu. Szczytem tego była Polska na MS. Przeslizgniecie się przez grupę TYLKO poprzez korzystne wyniki pozostałych meczów a później odtrąbienie sukcesu. Raków jest najlepszym co spotkało Polska piłkę z tego względu, ze wymusił na Lechu i Legii wzięcie się kurwa do roboty. Bo wmówili polskim kibicom ze quarabagu się nie da przejść i liga konferencji to sufit polskiej piłki. A tutaj pojawił się ktoś trzeci kto rozpycha się łokciami, mimo mniejszego budżetu i grania na kurniku. Jak raków awansował do ekstraklasy to mówili, ze gwiazdka jednego sezonu, jak zdobywał puchar to mówili ze przypadkiem, drugim razem fartem, jak zdobywali mistrzostwo polski to mówili, ze fart bo Lech był zajęty Europa a Legia przechodziła trudności. Jak miał grać z quarabag to mówili, No w końcu zobaczycie jak wyglada eurowpierdol. I gowno. Wiesz dlaczego? Bo raków nie patrzył co robi Lech czy Legia tylko grał kolejne mecze zdobywając doświadczenie, sukcesy przekuwał w dalszy rozwój, wygrane pieniądze inwestował w klub a nie pensje działaczy.
@Kanciak No trzeba wybrać, albo bawimy się w prestiż ligi mistrzów albo budujemy kolektywnie ranking.
Legia przy swoich najlepszych sezonach mogła się szczycić grą w pucharach gdzie reszta ligi nie przechodziła kwalifikacji. Rankingowo padaliśmy na mordę a taka mistrzowska Legia Warszawa miała coraz dłuższą ścieżkę.
Jak Raków wejdzie do ligi mistrzów to
Zarobi hajs bo tam jest za mecz
Będzie miał możliwość gry wśród najlepszych
Dostanie w mordę od tych najlepszych
Punktów uzbiera mniej niż drużyny z ligi konferencji i ligi Europy
Jak chcą to niech grają ale lepszą opcją jest wrzucenie dwóch drużyn do niższej kategorii niż jednej która na farcie jest w lidze mistrzów, nigdy nam tam nie szło. Faza pucharowa to 16 klubów i 16 z grupy co nie wyszło, tam grają wielcy i bogaci a my nie mamy żadnej drużyny którą można bez przypału zmieścić w europejskim top 50.
Powoli budować ranking i jak wskoczymy na miejsca gdzie będzie gwarantowane miejsce w lidze Europy to wtedy będzie "sprawdzam". Albo będziemy w stanie punktować tak żeby utrzymać ten ranking albo nie i polecimy na dół. Pojedynczy sezon w pucharach nie zmienia dużo bo liczy się ostatnie 5 lat, nawet te punkty które zdobył Lech mogą być gówno warte jeżeli w następnych latach nie będzie ich zdobywał.
Najgorsze co może być w polskiej piłce to podpalanie się na chuj wie co. Zamiast budować przez lata to najważniejsze mieć przygodę jak studentka na erazmusie. Legia się pucuje jak to zatrzymali Real Madryt a prawda jest taka że sami nie wygrali a potem i tak zebrali na łeb. Lech który wygrał z Villarrealem to mniejszy sukces niż awans z Bodo do ćwierćfinału bo kasy mniej i "tylko" faza grupowa. Może i fajnie jest wspomnieć wynik ale są ważniejsze rzeczy.
Za każdym razem jak się pojawią szansa ligę mistrzów to wszystkim odpierdala bo teraz to już na pewno pokażemy światu że te nasze chujowe miejsce w rankingu to nie dlatego że przez lata nas gnoili bo nie umiemy w piłkę. Chcemy jednym skokiem robić dystans 12 normalnych kroków bo nie umiemy zachować konsekwencji.
@L4RU55O No ale taki stan rzeczy wynikał właśnie z twojego podejścia. Nawet jak jakiś klub zaszedł dalej to zaraz się wyprzedawał, sukces monetyzowal bo najważniejsze jest tu i teraz a nie jakieś rozgrywki w których Polska drużyna i tak sobie nie poradzi. Ile razy Legia miała odjechać za kasę z ligi mistrzów? To odjechała, bo lepiej jest zarobić kasę niż rozwijać klub. Później co rok niwy trener, zawodnicy przychodzący po wypłatę i budowanie od nowa.
@Utylizejszyn liczę mocno na Raków ale podświadomie czuję, że znowu jakiś wylew w obronie będzie i po meczu
@myxomathosis nie wiem co to raków nie wiem co to karabach ale jak było 3:2 w pierwszym meczu to może dowiozą chociaż jakiś remis
@myxomathosis dali rade
@Odwrocuawiacz beginner's luck
Zaloguj się aby komentować