Dzisiaj mnie naszło na Krawczyka znowu, jak to śpiewał Big Cyc w tribute songu dla Pana Krzysztofa:
"Krzychu śpiewa tak jak nikt
On ma do śpiewania dryg
Że go mamy to się cieszmy
Mit Krawczyka będzie wieczny"
Na platerze płyta "Wstaje nowy dzień" z 1987r. - tak zwany średni Krawczyk. Już po pierwszym powrocie z USA ale jeszcze przed Disco Relaxem i Goranem Bregovicem.
#muzyka #winyle

