Dziś zmęczony wróciłem z pracy, usiadłem przy rosole i przyszedł syn lvl 3,5. Okazało się że jest głodny i nie jadł jeszcze obiadu. Nalałem mu zupę zapytał czemu nie ma marchewki. Poszedłem do gara wyciągałem marchewkę i włożyłem mu miseczki. Marchewka bardzo dobra nierozgotowana. Niestety zobaczył na swoim kawałku maleńką skazę, która odkroiłem i zjadłem. Niestety to nie wystarczyło stwierdził że ta zupa jest już ble i nie będzie jej jadł co mnie lekko zirytowało. Po namowach i różnych trikach nie wytrzymałem i powiedziałem mu że są na świecie dzieci co nigdy takiej zupy dobrej nie jadły bo nie maja obiadów i często głodują. Podniosłem telefon i pokazałem mu jakieś zdjęcie ze stocka brudnego dziecka z wyciągniętą miską. Uspokoił się zaczął zadawać milion pytań dlaczego nie ma co jeść gdzie mieszka, czemu mama mu zupy nie zrobi. Cierpliwie odpowiedziałem na wszystko i o dziwo zaczął jeść w ciszy. Kiedy był w połowie wydukał: tata jak będę już miał moje pieniądze to pojedziemy do tego chłopca i kupimy mu zupę... #dzieci #zwiazki #rodzina
Komentarze (13)
@Kakorass Następnym razem pokaż mu dział hard na sadisticu.
@Kakorass Masz strasznie zjebane podejście kolego, patrz synku, jakieś dziecko c⁎⁎j wie gdzie nie ma zupy ty masz tozjadaj. K⁎⁎wa jak nasi starzy
@Kakorass Byłem tą zupą
@robertx Niech sie uczy gnoj zycia od malego to bedzie lepiej do niego przygotowany. Zycie to nie jest bajka, nie ma co wybrzydzac rosolu, trzeba zrec poki za darmo pod nos podstawiaja bo pozniej bedzie tylko ciezej.
@Kakorass Ja byłem tą marchewka. do teraz mnie ten okrojony kawałek boli.
@Kakorass trick stary jak świat a działa. Kubeł zimnej wody na gnuśną wybredność i skomlenie w dobrobycie.
@robertx co jest złego w takim podejściu?
@cweliat perfidne granie na emocjach dziecka, żeby osiągnąć własne cele. No nic złego w sumie
@robertx Jak można stwierdzić, że zjedzenie przez dziecko zupy, to jakiś cel ojca?
@cweliat Tak, bo w danej sytuacji to Ojciec chciał, żeby młody zjadł tą zupę a młody jej zjeść zwyczajnie nie chciał. Zamiast uszanować decyzję dziecka (Ok, nie chcesz jeść to spoko, najwyżej będziesz głodny) ten pokazuje mu jakieś załosne obrazki z internetu, żeby młody zjadł zupę pomimo swojej woli
@robertx Sensowny argument, chyba po prostu jak dla mnie za dużo "świadomego wychowania" w wychowaniu
@robertx Oho, bezstresowa szkoła wychowania w oderwaniu od jakichkolwiek autorytetów. To traktowanie dziecka zupełnie jakby tym dzieckiem nie było. Szacunek za stanowczą ojcowską postawę użytkownika @Kakorass
@Zeiss Poza "bezstresowym wychowaniem" jest jeszcze wiele innych modeli rodzicielstwa w których dziecko traktuje się przede wszystkim jak człowieka. Postaw się sam w takiej sytuacji, jak byś się poczuł gdybyś nie chciał zjeść zupy bo Ci nie smakuje albo pływa w niej coś nie do końca dla Ciebie apetycznego a ojciec KAŻE ci to zjeść? Myślę, że zbyt wielu pozytywnych emocji wtedy w tobie będzie
Zaloguj się aby komentować