Dziś w Honolulu (Hawaje), jako że była niedziela i dzień święty święcić trzeba, to wybraliśmy się na nabożeństwo, ale bardzo nietypowe, bo do baptystów.

Ich msza składa się z kilku etapów: 1. Orkiestra na scenie gra i śpiewa przez 15 minut. 2. Ichniejszy ksiądz wskazuje kogoś z widowni i mówi, żeby przeczytał głośno na głos kilka wersów Ewangelii widocznych na ekranie. 3. Kolejne 30 minut ksiądz głosi kazanie wspomagając się prezentacja w Power Poincie (wyłączyłem się jak za młodu w jego połowie) 4. Kilka minut śpiewają. 5. Ogłoszenia parafialne. 6. Śpiewają kilka minut na pożegnanie.

Swoją drogą mają bardzo wygodne siedzenia i nawet nie trzeba klęczeć, tylko czasami wstawać na radosne śpiewy.

Finalnie całość trwała jakieś 50 minut. Po tym wszystkim, jak na prawdziwego Polaka przystało, poszliśmy na zakupy.

#ciekawostki #hawaje #podroze

08a0c235-1337-4f44-a114-59f2e69ebdbc
645f42ef-deb5-4458-ab61-5d2fc70e5be2
b4656bad-c38d-481e-bd3e-9c4ac7647f48
b3362f77-7470-4f27-91c0-d4590fee9f31
c3dc0cf5-63d5-46df-84e6-e7511f109c71

Komentarze (7)

FriendGatherArena

@Humberd nawet ktos w czapce w kosciele siedzi

Mati800

Masz pomysły na urlopie po kościołach chodzić xD

enkamayo

Fajna konstrukcja dachu.

ColonelWalterKurtz

Byłem kiedyś w USA w kościele - nie na Hawajach wprawdzie ale w stanie New Jersey. Super była ta msza tbh, ksiądz był charyzmatyczny, pieśni podnoszące na duchu i wesołe a kazanie było pomysłowe i dające do myślenia. Punktem wyjścia był film "Skrzypek na dachu" XD jak coś to był normalny katolicki kościół.

maly_ludek_lego

@ColonelWalterKurtz Nie było smutno, z umartwianiem się, a ksiądz nie wywoływał poczucia winy?

ColonelWalterKurtz

@maly_ludek_lego No wyobraź sobie, że nie XD kilka dni po powrocie z USA byłem na 1 komunii na Podkarpaciu - literalnie pieśń ze słowami "cieszmy się i radujmy się" była intonowana zawodzącym, umartwionym i smutnym głosem XD

fisti

@Humberd jakiego rodzaju muzyka to była? Gospel czy inna?

Zaloguj się aby komentować